Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Zwolnili naraz ponad 200 osób. Będzie kontrola inspekcji pracy

36
Podziel się:

W najbliższych dniach Państwowa Inspekcja Pracy rozpocznie kontrolę w krakowskim oddziale międzynarodowej korporacji Aptiv, produkującej części dla przemysłu samochodowego. W poniedziałek "z godziny na godzinę" zwolnionych tam miało zostać ok. 200 osób.

Zwolnili naraz ponad 200 osób. Będzie kontrola inspekcji pracy
Firma Aptiv zwolniła w Krakowie ponad 200 osób "z godziny na godzinę" (GETTY, NurPhoto)

Firma Aptiv poinformowała w środę PAP, że w najbliższych dniach wyda oficjalne oświadczenie. Na razie nie komentuje sprawy.

- Około 250 osób otrzymało wypowiedzenia. Zostali o tym poinformowani w poniedziałek ok. godz. 12. Przyczyną ma być restrukturyzacja firmy oraz trudna sytuacja na rynku. Nie podali kryteriów, według których wybrane zostały osoby do zwolnienia – powiedział pracownik korporacji, który chce pozostać anonimowy.

Jak dodał, kadra kierownicza twierdzi, że zwolnienia zostały przeprowadzone zgodnie z prawem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stać Cię na marzenia, czyli kredyt, leasing i najem od Volkswagen Financial Services Polska

Kontrola PIP w firmie Aptiv

Z pilną prośbą o przeprowadzenie kontroli w Aptiv Services Poland S.A. zwrócili się do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie posłowie partii Razem: Daria Gosek-Popiołek, Adrian Zandberg i Maciej Konieczny. Domagają się sprawdzenia firmy pod kątem przestrzegania przez pracodawcę przepisów dot. zwolnień grupowych, jak i tego, czy w Aptiv Services Poland S.A. nie zawierano umów cywilnoprawnych w warunkach, w których zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy powinny być zawarte umowy o pracę.

- Potwierdzam, że wpłynął wniosek w związku z rozwiązaniem umów o pracę. Niezwłocznie, w najbliższych dniach, zostaną tam podjęte czynności kontrolne. O wynikach poinformujemy po zakończeniu kontroli - powiedziała w środę rzeczniczka prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie Anna Majerek.

Według informacji parlamentarzystów Razem, w krakowskim oddziale Aptiv zwolnionych zostało ponad 200 osób. Pracownicy otrzymali zaproszenie na spotkanie odbywające się za pośrednictwem platformy do telekonferencji. Następnie - jak informują posłowie - dostali maile z informacją o zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy dla firmy Aptiv Services Poland S.A. "Pracownikom obecnym w siedzibie firmy dano kilkadziesiąt minut na spakowanie swoich rzeczy i opuszczenie siedziby firmy" – przekazali parlamentarzyści.

- Zgodnie z przepisami, w przypadku zwolnień grupowych pracodawca ma obowiązek poinformować o tym związki zawodowe działające w firmie, a w razie ich braku - poinformować i skonsultować proces zwolnień z przedstawicielami pracowników. Zaskoczenie pracowników oznaczać może, że pracodawca nie dopełnił tego obowiązku. Docierają również do mnie informacje o tym, że co najmniej jedna osoba będąca przedstawicielem pracowników została zwolniona już jakiś czas temu, w dodatku podpisując tzw. umowę o poufności (NDA, Non disclosure agreement) - powiedziała posłanka Daria Gosek-Popiołek, cytowana w informacji prasowej.

Aptiv. Co wiemy o firmie?

Aptiv, z siedzibą w Dublinie, to globalny producent części dla przemysłu samochodowego. Na swojej stronie internetowej informuje, że zatrudnia ponad 200 tys. osób w 50 krajach.

W Polsce zatrudnia ponad 5,5 tys. pracowników w Krakowie, Gdańsku i Jeleśni. Centrum Techniczne Aptiv w Krakowie działa od 2000 r. i pracuje tu ponad 2,5 tys. inżynierów i kilkuset specjalistów korporacyjnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(36)
WYRÓŻNIONE
Miki
9 miesięcy temu
Niestety tak jest w korpo, jesteś tylko pionkiem w grze
Gozer Gozeria...
9 miesięcy temu
Wszystko w imię ekologi. To dopiero początek upadku branży automotive, setki tysięcy ludzi straci pracę w unii w tej gałęzi przemysłu.
Polak
9 miesięcy temu
Prowadzę firmę transportową i nie pamiętam czasu żeby to kierowcy C plus e i c do mnie dzwonili za pracą i zostawiali numery żeby się odezwać to się nie dzieje naprawdę to nie są żarty ludzie jak kierowcy C plus e szukają roboty to chyba jest źle
NAJNOWSZE KOMENTARZE (36)
Red
6 miesięcy temu
Pracuje w firmie fdzie pogadanki, weninare i inne cuda o różnorodności, równości, zmianie strategii i inne bzdety i klanstwa. Niby zarzad twierdzi ze zwolnien grupowych nie ma co miesiąc zwalniają po kilka osób tłumacząc się automatyzacja której nie ma
Gall
8 miesięcy temu
ledwie 2 miesiące nierządu bandy z 13 grudnia a tu już masowe wyprowadzki z Polski - za niedługo zaczyna sie sezon prac polowych w reichu , wyborcy tej bandy znajdą tam pracę i nie trzeba brać kredytów na 2 %
TOm
9 miesięcy temu
Jak to jest, że za Tuska zawsze zwolnienia grupowe. 15 lat temu to kobiety w pampersach na kasach siedziały bo taki był rynek pracy.
OLA
9 miesięcy temu
No cóż wg danych w Polsce zatrudnionych jest 5500 pracowników, czyli nie były to zwolnienia grupowe. Styl zwolnienia...urągający, tak delikatnie mówiąc bo cisną się przekleństwa. Jak mawiał Kazik-"lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji"
gorszy sort
9 miesięcy temu
Wszak UE twardo stoi przy swoim planie, jak mu tam....Zielony Ład, czy Zielony Szczaw....albo tak jakoś....polexit rights now !!!
...
Następna strona