Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Zwrot w sprawie Cinkciarza. "Pozew na 500 mln zł"

57
Podziel się:

Cinkciarz.pl przygotowuje pozew przeciwko Bankowi BPS na kwotę 500 mln zł. Powodem jest zmowa bankowa, mająca na celu utrudnianie prowadzenia działalności kantorowej - poinformowała firma w oświadczeniu przesłanym money.pl

Zwrot w sprawie Cinkciarza. "Pozew na 500 mln zł"
Cinkciarz zapowiada pozew przeciwko Bankowi BPS (GETTY, SOPA Images)

"Bank BPS uniemożliwił spółce realizację przelewów zwrotnych dla klientów, tłumacząc to rzekomymi problemami informatycznymi. W rzeczywistości działania Banku BPS, rozpoczęte 26 września br. i trwające do dziś, stanowią celowe i systematyczne utrudnianie dostępu do rynku, wymierzone przeciwko spółce oraz jej klientom" - napisano w oświadczeniu podpisanym przez zarząd spółki Cinkciarz.pl.

"Wszystkie kluczowe dowody takiego działania, w tym zrzuty ekranów z systemów bankowych, zostały już zabezpieczone. Bank BPS swoimi działaniami poważne naraził na szwank dobre imię zarówno Cinkciarz.pl Sp. z o.o., jak i Conotoxia Sp. z o.o., co jednoznacznie wymaga reakcji prawnej oraz interwencji KNF i UOKiK" - dodano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa - Ryszard Florek w Biznes Klasie

Przypomnijmy: 2 października Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie wydała decyzję cofającą zezwolenie na świadczenie usług płatniczych przez Conotoxia. Wcześniej money.pl opisywał, że klienci Cinkciarza skarżą się na opóźnienia w wypłatach pieniędzy, a właściciel fintechu z flagową usługą wymiany walut tłumaczy się usterkami technicznymi, która ma być naprawiona do końca października.

Cinkciarz.pl. Model biznesowy kantoru internetowego

Domena Cinkciarz.pl została zarejestrowana na początku 2007 r., jednak firma funkcjonuje na polskim rynku od 2010 r. Kluczowym momentem jej rozwoju był rok 2011. Wtedy bowiem w życie weszła ustawa antyspreadowa, która pozwoliła kredytobiorcom na samodzielne dostarczanie do banku waluty na spłatę raty. Stało się to wodą na młyn w rozwoju biznesu kantorowego.

W 2014 r. powstała spółka Conotoxia Holding. Stała się trampoliną na rynki amerykańskie i spółką-matką dla całej "rodziny" Cinkciarza. Marka Cinkciarz przyjęła się na polskim rynku, ale jej nazwa dla klientów z USA był za trudna do wymówienia, dlatego postawiono na Conotoxie. Rok później holding zaczął budować rozpoznawalność za oceanem, podpisując umowę sponsorską z drużyną Chicago Bulls. Marketing to mocna strona Cinkciarza w Polsce, a Conotoxii - za granicą.

"Rok 2023 okazał się najlepszy w dziejach spółki pod względem ekwiwalentu reklamowego - blisko 82,5 mln zł. Dla porównania: w 2021 r. było to niespełna 27,5 mln zł, a w 2022 r. - niespełna 82 mln zł" - czytamy w sprawozdaniu Cinkciarza.

Cinkciarz chwali się w tym sprawozdaniu ponadto, że o siostrzanej Conotoxi informowały nie tylko największe media działające w Polsce, ale także prestiżowe tytuły zagraniczne: Bloomberg, Forbes, Reuters, CNBC, Washington Post, World Street Journal, Sky News, Financial Times, Newsweek, The Guardian, Barron's i inne.

W 2023 r. Conotoxia miała 1,9 mln zł straty przy przychodach 9,3 mln zł, a Cinkciarz.pl - 2,1 mln z zysku netto przy przychodach 77,2 mln zł.

Bank BPS: zarząd Cinkciarza odwraca uwagę opinii publicznej

Skontaktowaliśmy się z biurem prasowym Banku BPS. W oświadczeniu czytamy, że "zdecydowanie zaprzecza jakoby uniemożliwiał jakiemukolwiek swojemu klientowi realizację przelewów bankowych, w szczególności tłumacząc to rzekomymi problemami informatycznymi".

Dalej dodano, że wszystkie przelewy zlecane udostępnionymi przez Bank klientom kanałami są realizowane na bieżąco i zgodnie z obowiązującymi przepisami.

"W przypadku Cinkciarza, w ostatnich dniach miały miejsce przypadki odmów realizacji przelewów w związku z zastosowaniem środków bezpieczeństwa finansowego. Niemniej większość z nich została zrealizowana po uzupełnieniu przez Cinkciarza informacji wymaganych prawem i procedurami AML (zapobiegania praniu pieniędzy - przyp. red.)" - napisano.

Dzisiejsze oświadczenie Cinkciarza Bank odbiera jako kolejne z działań Zarządu Cinkciarza, które mają odwrócić uwagę opinii publicznej od narastających problemów Cinkciarza związanych z doniesieniami o jego niezgodnych z prawem działaniach, które spotkały się już z reakcją ze strony Prokuratury i Komisji Nadzoru Finansowego - czytamy.

Bank BPS poinformował ponadto, że "w związku ze zniesławiającym charakterem dzisiejszego oświadczenia Cinkciarza, Bank analizuje możliwość podjęcia wobec Cinkciarza działań prawnych mających na celu ochronę dóbr osobistych Bank".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(57)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Yerzy T.
1 godz. temu
Najpierw alkotubki teraz cinkciarz demokracja pełną gębą.Uśmiechać się ta sobie wybraliście.Komuna bis.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Rysio
2 godz. temu
Tak konkurencję się wykańcza to są banki. Na nich bata nie ma. Chcą ci przejąć interes to ci zablokują środki. 500 mln to mała kara za takie zagrywki.
ciekawy
2 godz. temu
Bank BPS to to samo co SKOK?
Lach
1 godz. temu
Niektórzy narzekają na cinkciarza ale prawda jest taka że zanim nie było cinkciarza to spredy w bakach były takie że latało się po kantorach w mieście, żeby korzystniej wymienić. Jak była większa ilość do wymiany to nieraz i pół dnia to zajmowało. Pojawił się cinkciarz i na początku kursy wymian było dużo korzystniejsze, traciły na tym banki i kantory na mieście. Konkurencja spowodowała że banki zostały zmuszone obniżyć spredy na wymianie i teraz już nie ma takiej różnicy albo wcale. Ale gdyby nie było cinkciarza to dalej banki łoiły by nas po kieszeniach na wymianie. A tak jest wybór jest konkurencja dla klienta bardzo dobrze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Prawda
5 min. temu
I bardzo dobrze. Oby wygrali
wb.
18 min. temu
Banki w Polsce , z powodu precyzyjnych regulacjo prawnych tego sektora mają i wykorzystują dominującą pozycję wobec klozetów a często +także zawierają tajne., krzywdzące dla klientów porozumienia i stosują niedozwolenie klauzule w umowach. W żadna z cywilizowanych krajów Europy nie ma tak wysokich oprocentowań kredytów i tak niskich oprocentowań depozytów jak w Polsce i stąd wysokie zyski przyciągają na polski rynek zagraniczne banki i napływ kapitału kosztem polskich obywateli i chyba już czas ten sektor rynku rozsądniej uregulować.
Stanisław 50
20 min. temu
I znowu KNF zadziałał na rzecz bankowego lobby, przeciwko podmiotom będącym konkurencją dla pazernych banków.
Jagodno
23 min. temu
Czy Palikot Janusz jest już na wolności?
Jelo
29 min. temu
Każda Polska firma musi upaść, przy akompaniamencie rządu i oglupionych ludzi...
...
Następna strona