Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Poniedziałek pod znakiem odczytów PMI

0
Podziel się:

Dzisiejszy dzień zaoferuje nam pakiet emocji w związku z publikacją wstępnych odczytów indeksu PMI dla najważniejszych światowych gospodarek w marcu.

Poniedziałek pod znakiem odczytów PMI

W nocy opublikowane zostały już odczyty z Chin, które rozczarowały rynek. Indeks PMI, odzwierciedlający aktywność w przemyśle Chin, zgodnie ze wstępnym odczytem wyniósł w marcu 48.1 pkt., wobec 48.5 pkt. w poprzednim miesiącu, co oznacza spadek aktywności w porównaniu z poprzednim miesiącem. Tymczasem rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 48.7 pkt. Był to najsłabszy odczyt od 8 miesięcy. Słabe dane z Chin nie przeszkodziły azjatyckim indeksom we wzrostach. Japoński Nikkei zyskuje na wartości ponad 1.5%. Korygują się natomiast ceny surowców, najbardziej miedzi i srebra. Prognozą słabego PMI z Chin były już opublikowane w połowie marca dane o produkcji przemysłowej za styczeń-luty (odczyt na poziomie 8.6% wobec prognozy 9.5%). Osłabienie chińskiej gospodarki, sprowadziło ceny miedzi do najniższych poziomów od połowy 2010 roku. Dopóki chiński przemysł, nie doświadczy ożywienia, możemy spodziewać się gorszego i niepewnego sentymentu na rynku surowców przemysłowych.

Bezpośrednio po publikacji danych, znacznej przecenie poddała się waluta Australii, której eksport zależy od koniunktury w Chinach, ze względu na silne powiązania gospodarcze. AUDUSD korygował się do poziomu 0.904, testując dolne ograniczenie kanału wzrostowego z genezą w połowie stycznia 2014 r. Z kolejnymi godzinami odrobił jednak straty. Przed południem poznamy jeszcze serię odczytów PMI dla przemysłu i usług z krajów strefy euro oraz zbiorczy ze strefy euro. Wydarzeniem dnia będzie natomiast popołudniowa publikacja indeksu PMI z USA, największej światowej gospodarki.

EURUSD w ubiegłym tygodniu uległ znacznej przecenie po komunikacie z środowego posiedzenia FOMC, na którym Janet Yellen zakreśliła horyzont czasowy podwyżek stóp procentowych. W ujęciu technicznym kurs wybiłem się dołem z kanału wzrostowego, w którym poruszał się od lutego. W piątek EURUSD wyhamował spadki i nastąpiło lekkie odreagowanie, które jest kontynuowane także dzisiaj. Wsparcie dla kursu stanowi ukształtowana przez wybite w czwartek dołki linia trendu wzrostowego oraz położona poniżej 50-sesyjna średnia krocząca. Opór dla kurs wyznacza natomiast linia szczytów z końca października i grudnia, przebiegająca na poziomie 1.3810. W dłuższym terminie nie wykluczone są jednak dalsze spadki, w kierunku 1.3662 - 23.6 proc. zniesienia Fibo fali wzrostowej z drugiej połowy 2013 r.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)