Poprawa sentymentu wiąże się z kilkoma elementami. Pierwszym i kluczowym są oczekiwania na ocieplenie stosunków pomiędzy USA a Chinami podczas rozpoczynającej się dziś tury rozmów jakie odbywają się w Pekinie oraz poluzowanie polityki monetarnej przez Ludowy Bank Chin, który obniżył stopę rezerw obowiązkowych, zasilając gospodarkę w płynność. Drugim czynnikiem są świetne piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które rozwiały część obaw o stan koniunktury w USA, a trzecim piątkowe wystąpienie Powella, który mimo świetnych danych z rynku pracy uderzył w gołębie tony. Podkreślił on, że Fed obecnie przyglądał się będzie rozwojowi sytuacji gospodarczej w USA i w razie potrzeby otwarty jest na zmianę swojej polityki. Wcześniej, również w łagodnym tonie wypowiadała się szefowa oddziału w Cleveland Mester, która uważana jest za przedstawicielkę jastrzębiego skrzydła, a mimo to jej zdaniem dalsze podwyżki stóp powinny być uzależnione od danych i w 2019 roku będzie ich 1 lub 2. Wypowiedzi te potwierdzają
diametralną zmianę podejścia amerykańskich bankierów centralnych do dalszego przebiegu ścieżki stóp procentowych. W sytuacji gdy podwyżki stóp są niepewne nawet tak świetne grudniowe dane z amerykańskiego runku pracy i wzrost ilości nowych miejsc pracy o 312 tys. oraz dalszy wzrost dynamiki płac nie były w stanie dać wsparcia dolarowi, który traci dziś na całej linii. Notowania EURUSD wychodzą dziś powyżej 1.14, a kurs USDJPY mimo niskiego poziomu awersji do ryzyka cofa się w kierunku 108. Dodatkowym elementem ciążącym amerykańskiej walucie jest perspektywa zbliżenia w amerykańsko-chińskich rozmowach handlowych.
Sytuacja na rynkach finansowych w dalszej części tygodnia zależeć będzie od wyniku rozmów i ich efekt będzie zerojedynkowy. Obecnie jednak szanse na zawarcie porozumienia handlowego oraz lepsze dane z gospodarki poprawiają także sentyment na rynku ropy naftowej, której notowania dobijają do 49 USD w przypadku odmiany WTI i w przypadku koncyliacyjnego komunikatu płynącego z rozmów mogą wrócić powyżej 50 USD. Notowania złota z kolei mimo poprawy nastrojów tym razem nie tracą w związku z szeroką wyprzedażą dolara i ponowie próbują zaatakować psychologiczny opór na 1300 USD. W kalendarium makroekonomicznym należy w dniu dzisiejszym zwrócić tylko uwagę na indeks ISM dla usług, który po fatalnych danych z ISM dla przemysłu i fenomenalnych z rynku pracy może okazać się decydujący dla rynkowego odbioru koniunktury w USA.