Od kwietnia opłaty za wywóz śmieci wzrosły w Warszawie i Olsztynie, gdzie powiązano je ze zużyciem wody. Podwyżki, w niektórych przypadkach, wyniosły nawet kilkaset proc.
Przepisy, jak tłumaczy stołeczny ratusz, pozwalają na trzy sposoby naliczania opłat: od powierzchni lokalu, od liczby mieszkańców i właśnie od zużycia wody.
Przepisy obowiązują od 2012 roku i na początku większość samorządów decydowała się na naliczanie opłat od osoby. Okazało się jednak, że w wielu przypadkach liczba deklarowanych mieszkańców lokalu nie pokrywała się z rzeczywistością, dlatego ta metoda była nieefektywna.
Rosną także ceny wywozu śmieci. Jak mówią przedstawiciele samorządów, w ciągu ostatnich lat duże przedsiębiorstwa zajmujące się odbiorem odpadów stosowały ceny dumpingowe i wyeliminowały konkurencję.
– A teraz te, które zostały, dyktują ceny. Samorządy nie mają pola manewru, bo ktoś te śmieci musi odbierać – mówi "Rzeczpospolitej" Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. - Samorządy muszą pokryć koszty wywozu i zagospodarowania odpadów środkami uzyskanymi od mieszkańców i firm. Nie mogą dokładać do tego z własnego budżetu.
W wielu przypadkach decyzje o podwyżce opłat za wywóz śmieci są zaskarżane do sądu. Pakiet uchwał, który wprowadził uzależnienie stawki od zużycia wody trafił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
– W sumie do WSA wpłynęły 34 skargi. Przede wszystkim skarżącymi są spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe oraz prokurator okręgowy w Warszawie – mówi "Rzeczpospolitej" Wojciech Mazur, prezes WSA. Sąd zajmie się tymi skargami za kilka miesięcy.
Żeby przeciwdziałać drastycznym podwyżkom, resort klimatu proponuje wprowadzenie maksymalnej stawki opłaty za wywóz odpadów.
Według propozycji ministerstwa, jeżeli miesięczne zużycie wody w gospodarstwie domowym nie przekroczy 3 m sześc., to maksymalna stawka ma wynosić 40 zł. W przypadku zużycia wody od 3 do 12 m sześc. maksymalna kwota będzie na poziomie 91 zł. Natomiast kiedy miesięczne zużycie wody w jednym gospodarstwie domowym przekroczy 12 m sześc., wówczas maksymalna opłata nie będzie mogła przekroczyć 120 zł.