USD/PLN osiągnął we wtorek poziom 3.8730 wyprzedzając tym spadkiem wydarzenia na EUR/USD. Na dziennych tworzy się podwójny dołek. Pierwszy z nich z 11 listopada nie został poprawiony, więc na razie jeszcze fala 3.8697-3.9563 może posłużyć do policzenia odbicia. Umocnieniu złotówki towarzyszy poprawa sytuacji na giełdzie, gdzie kontrakty obroniły silne wsparcie 1135 przebijając się przez równie silny opór 1142. Na parkietach Europy zniżki spowodowane słabą sesją na Wall Street. Wskaźniki techniczne USD/PLN pokazują w dalszym ciągu silne wyprzedanie. Tygodniowa świeca w tym miejscu całkowicie zasłania korpus świecy z poprzedniego tygodnia. Na godzinowych kurs znajduje się poniżej wszystkich średnich blisko dolnej wstęgi Bollingera. Wsparcie 3.8757 było lekko naruszone, ale powstrzymuje przed następnym spadkiem. Należy spodziewać się większej zmienności wczesnym popołudniem.
EUR/PLN spadł na jednej godzinie przed otwarciem Europy z 3.9500 ponad 250 punktów, więc wiadomo, że banki komercyjne antycypując umocnienie EUR/USD nie chciały słabszej złotówki do euro. W rezultacie EUR/PLN odbiło się nie od 3.9500, ale od 3.9151 i nadal jest poniżej pierwszego retracementu Fibonacciego. W środę odbędzie się duża aukcja obligacji, która może przyciągnąć kapitał zagraniczny, więc spodziewana jest realizacja zysków z krótkich pozycji.