Podczas wtorkowej sesji mocniejszy dolar (kurs EUR/USD zbliżył się do 1,18) obniżył wartość złotego. Para EUR/PLN zakończyła handel powyżej 4,50 zł, z kolei USD/PLN znalazł się przy poziomie 3,81 zł.
Głównym wydarzeniem podczas środowej sesji będzie publikacja minutes z czerwcowego posiedzenia FOMC, której może towarzyszyć wyższa zmienność na parze EUR/USD.
Zapiski z ostatniego posiedzenia rzucą więcej światła w jakim stopniu nasilone były rozmowy decydentów Rezerwy Federalnej odnośnie normalizacji polityki pieniężnej. Uczestnicy rynku zakładają, że Fed jeszcze w tym roku ograniczy skalę wzrostu sumy bilansowej poprzez niższą skalę skupu aktywów (ogłoszenie możliwe na przełomie sierpnia i września).
Ostatnie dane z amerykańskiego rynku pracy pokazują stopniowy przyrost stanowisk pracy w sektorze pozarolniczym, jednak do poziomu zatrudnienia sprzed pandemii brakuje jeszcze wypełnienia ponad 7 mln miejsc, co może odwlekać rychłe ogłoszenie taperingu przez amerykański bank centralny.
W bieżącym roku prowadzona polityka pieniężna banków centralnych w dużej mierze nakreśla ruchy walut na szerokim rynku. Wśród G10 najmocniejsze są te waluty, których banki zaostrzyły warunki monetarne lub są na drodze aby tego dokonać.
Wobec tego najlepiej radzi sobie CAD, GBP, NOK, z kolei waluty których władze monetarne pozostają gołębie i nie będą spieszyły się z normalizacją polityki pieniężnej zachowują się najsłabiej, tj. EUR, CHF, SEK, JPY.
Podczas wtorkowej sesji do grona banków ograniczających wsparcie monetarne dołączył australijski bank centralny, który ogłosił zmniejszenie skali skupu aktywów o 1 mld do 4 mld AUD tygodniowo przynajmniej do połowy listopada.
W ostatnich dniach złoty umacnia się wobec głównych walut. Wywiad prezesa NBP dał nadzieję inwestorom na podwyżki stóp procentowych w Polsce jeszcze w bieżącym roku, jednak nie spodziewamy się zmiany kosztu pieniądza przez RPP na najbliższym, posiedzeniu. W środę KE opublikuje rundę prognoz makroekonomicznych dla Unii Europejskiej, w tym Polski.
Autor: Rafał Dawidziuk, PKO BP