Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Oddali mieszkania w zamian za rentę. Oto ile dostają miesięcznie

18
Podziel się:

Ponad 150 mln zł są warte nieruchomości, należące do funduszy hipotecznych, które podpisały umowy renty dożywotniej z ich dotychczasowymi właścicielami - wynika z danych Związku Przedsiębiorstw Finansowych. Zrzeszone w ZPF fundusze wypłaciły klientom w 2023 r. renty w łącznej kwocie 4,77 mln zł.

Oddali mieszkania w zamian za rentę. Oto ile dostają miesięcznie
Oddali mieszkania w zamian za rentę. Oto ile dostają miesięcznie (Adobe Stock, SerQ)

To o 53,1 proc. więcej niż w 2022 roku. W sumie od 2010 roku do seniorów korzystających z tak zwanej odwróconej hipoteki wpłynęły ponad 34 mln zł.

"Odwrócona hipoteka to nazwa usługi polegającej na tym, że instytucja finansowa wypłaca klientowi dożywotnią rentę w zamian za przeniesienie na nią prawa własności nieruchomości. Jednocześnie klient otrzymuje notarialnie gwarancję dożywotniego zamieszkania we wskazanym lokalu" - tłumaczy Związek Przedsiębiorstw Finansowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dealer Rolls-Royce, McLaren, Aston Martina "Sprzedaję 2,5 tys aut rocznie" Piotr Fus w Biznes Klasie

Z badania ZPF wynika, że że na koniec 2023 r. fundusze hipoteczne zarządzały nieruchomościami o wartości 158,5 mln zł, a średni metraż takiego lokalu to 51,7 mkw. Przeciętna wartość nieruchomości, którą dysponują fundusze hipoteczne, to z kolei 411,6 tys. zł.

Kto się decyduje na odwróconą hipotekę

Klientami funduszy są osoby w wieku 75-80 lat. Uśredniony wiek seniora korzystającego z odwróconej hipoteki w 2023 r. wyniósł 76,6 lat i był podobny do tego z 2022 r. - podaje ZPF.

Najwięcej nieruchomości zarządzanych przez fundusze hipoteczne znajduje się w województwie mazowieckim (29,1 proc.). Na drugim miejscu jest Pomorze (11,9 proc.), zaś na trzecim – Dolny Śląsk i województwo śląskie (po 9,1 proc.).

W 2023 r. seniorzy otrzymywali przeciętnie 1033 zł miesięcznie w ramach renty dożywotniej. Świadczenie to jest co roku waloryzowane o wskaźnik inflacji konsumenckiej. Jego wysokość zależy od kilku czynników, m.in. wieku, płci i wartości mieszkania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
prawda czasu....
3 tyg. temu
Mięso kroimy na możliwe jak najbardziej cienkie kawałki. Przekładamy do miski. Dodajemy świeżo i grubo zmielony czarny pieprz. Dużo pieprzu :) Wlewamy sos sojowo-grzybowy. Dużo sosu :) Jak nie masz sosu grzybowo-sojowego, możesz użyć ciemnego sosu sojowego. Potrawa też będzie smaczna. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na czas przygotowania pozostałych składników, czyli na kilka chwil. Kapustę pekińską kroimy na kawałki o grubości około 0,5 cm. A dużą cebulę kroimy na cienkie piórka. Ząbki czosnku kroimy zaś na cienkie plasterki. Orzeszki ziemne, te niesolone, kroimy na małe kawałki, ale nie robimy tego super dokładnie. W woku lub dużej patelni silnie rozgrzewamy olej. Dodajemy cebulę. Cały czas mieszając smażymy na dużym ogniu przez pół minuty. Dodajemy plasterki czosnku oraz odsączoną kukurydzę z puszki. Możesz też użyć kukurydzy mrożonej po wcześniejszym rozmrożeniu. Smażmy na dużym ogniu przez kilka dłuższych chwil, aż kukurydza zacznie się rumienić na brzegach. Dodajemy mięso wraz z sosem. Mieszamy i wszystko smażymy na dużym ogniu, aż wszystkie kawałki mięsa zmienią kolor na nieco jaśniejszy. Wlewamy bulion, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez minutę. Mąkę ziemniaczaną mieszamy dokładnie z zimną wodą. Wlewamy do patelni, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia. Trzymamy na ogniu kilka dłuższych chwil, aż sos zgęstnieje. Dodajemy kawałki kapusty pekińskiej. Mieszamy i trzymamy na ogniu przez krótką chwilę, by kapusta pozostała w zasadzie surowa. Wyłączamy ogień, dodajemy kiełki i ostatni raz mieszamy. Danie podajemy posypa
Przecież
3 tyg. temu
Plastry szynki kroimy na małe kawałki. Białą, parzoną kiełbasę zaś na niezbyt cienkie półplasterki. Cebulę kroimy na jak najmniejszą kostkę, ząbki czosnku na cienkie plasterki. Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy cebulę z czosnkiem, lekko solimy, mieszamy i smażymy na średnim ogniu przez minutę. Dodajemy szynkę z kiełbasą, znowu mieszamy i smażymy 2-3 minuty, aż kiełbasa zacznie się rumienić na brzegach. Ziemniaki kroimy na kostkę o boku około 1 cm. Do garnka dodajemy podsmażone składniki oraz ziemniaki. Wlewamy bulion, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 7-8 minut, aż ziemniaki zmiękną. Dodajemy czubatą łyżkę startego chrzanu, czubatą łyżeczkę suszonego majeranku. Mieszamy i gotujemy 2 minuty. Do kwaśnej śmietany dodajemy słodką śmietankę oraz sporą szczyptę soli. Po wymieszaniu dodajemy kilka łyżek gorącej zupy i ponownie mieszamy. Zahartowane śmietany wlewamy do zupy, mieszamy i na średnim ogniu doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy natkę pietruszki, ostatni raz mieszamy i zupę zestawiamy z ognia. Podajemy z jajkami ugotowanymi na twardo.
Wacuś
3 tyg. temu
Cebulę kroimy zaś na drobną kosteczkę. Ząbki czosnku kroimy na cienkie plasterki, bo przecież lubimy widzieć potem w zupie, co jemy :) Korzeń pietruszki kroimy na cienkie półplastry. W taki sam sposób postępujemy z marchewką. A kawałek selera kroimy na cienkie słupki, by ładnie się prezentował w zupie. Ziemniaki, najlepiej typu sałatkowego, czyli o dużej zawartości skrobi, kroimy na zgrabną kostkę. W dużym garnku rozgrzewamy olej. Wsypujemy cebulę, lekko solimy i cały czas mieszając, smażymy przez około minutę, aż zacznie się szklić. Dodajemy pora, mieszamy i smażymy kilka chwil. Wsypujemy marchewkę, pietruszkę i kawałki selera. Smażymy na dużym ogniu, cały czas mieszając, przez 2 minuty. Wlewamy bulion, mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez około 5 minut na średnim ogniu. Dodajemy ziemniaki, gotujemy 7-10 minut, aż będą miękkie. Teraz czas na przygotowanie brokuła. Dzielimy go na małe kawałki, takie na "jeden kęs". Gotujemy na parze przez 4 minuty, powinien być jeszcze zupełnie twardy. Od razu przekładamy do miski z zimną wodą, dzięki czemu zachowa swój piękny, zielony kolor. Trzymamy w wodzie przez kilka chwil, następnie odsączamy. Dodajemy do zupy, mieszamy i gotujemy dosłownie jedną minutkę. Wlewamy słodką śmietankę, dodajemy drobno pokrojoną natkę pietruszki, doprawiamy świeżo zmielonym czarnym pieprzem i solą.
Aksj
2 miesiące temu
Nie dla kredytu zero procent! Oby Lewica i Hołownia dotrzymali słowa.
Wiekowa pani
2 miesiące temu
Lepiej znaleźć sobie dobry dom opieki sprzedać mieszkanie i kilka lat dobrze pożyć