Jak twierdzi Wojciechowski, pozytywne skutki wykorzystania tych funduszy – także w ramach wdrażania w rolnictwie polityki tzw. Zielonego Ładu – odczują przede wszystkim małe i średnie gospodarstwa rolne.
- Zielony Ład w rolnictwie to ogromna szansa dla małych i średnich gospodarstw rodzinnych. Jeśli tę szansę wykorzystamy, to za kilka-kilkanaście lat będziemy mieć bardzo silne rolnictwo zbudowane w oparciu o system małych i średnich gospodarstw rodzinnych – powiedział Wojciechowski.
Jak mówił komisarz, liczba małych gospodarstw w UE stale się zmniejsza - w pierwszej dekadzie po rozszerzeniu Unii z ok. 14 mln do 10 mln; ubytek nastąpił głównie w Europie Środkowej i Wschodniej.
Postępuje także koncentracja produkcji rolnej w dużych przedsiębiorstwach. Dotyczy to różnych sektorów rolnictwa, np. produkcji jaj czy hodowli świń – ponad 10 lat temu w Polsce było 316 tys. gospodarstw hodujących świnie, a sześć lat później już tylko 140 tys. Natomiast producentami ok. 80 proc. jaj jest obecnie w Polsce ok. 470 dużych ferm.
Jak mówi Wojciechowski, środki dla rolnictwa zabezpieczono nie tylko we wspólnej polityce rolnej i polityce spójności, ale również w Krajowym Planie Odbudowy.
Unijne środki mają pomóc m.in. w zwiększeniu bioróżnorodności, a także w skróceniu łańcucha dostaw produktów rolnych w ramach polityki "Od pola do stołu". Celem jest także zwiększenie eksportu żywności wytworzonej w Polsce i całej Unii.
- Zmiany we wspólnej polityce rolnej, które są w tej chwili prowadzone, będą bardzo korzystne dla małych i średnich gospodarstw rodzinnych i przyczynią się do odbudowy rolnictwa w wielu regionach – dodał.