Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Co zawiera kluczowy dokument?

103
Podziel się:

Rząd przyjął Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027. To bazowy dokument dla budżetu na przyszły rok oraz źródło informacji dla Unii Europejskiej. Dokument wskazuje na rosnące zadłużenie Polski, które może przekroczyć graniczny próg 60 proc. PKB.

Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Co zawiera kluczowy dokument?
Rząd przyjął Wieloletni Plan Finansowy (EAST_NEWS, Andrzej Iwanczuk)

"30 kwietnia 2024 r. Rada Ministrów przyjęła "Wieloletni Plan Finansowy Państwa na lata 2024-2027" - podał na swojej stronie resort finansów. Zgodnie z dokumentem deficyt sektora rządowego i samorządowego w 2024 roku wyniesie 5,1 proc., w 2025 roku 4,4 proc. PKB - podał MF w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa.

W latach 2026-2027 spadnie on do 3,8 i 3,3 proc. PKB - prognozują eksperci Ministerstwa Finansów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

Wieloletni Plan Finansowy Państwa opublikowany. Co z PKB i inflacją?

"W 2024 r. oczekiwane jest przyspieszenie wzrostu realnego PKB do 3,1 proc. (wobec 0,2 proc. rok wcześniej). W kolejnych latach, m.in. dzięki stale malejącej inflacji oraz inwestycjom podejmowanym w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, wzrost gospodarczy w Polsce utrzyma się na poziomie średnio ponad 3 proc." - czytamy w raporcie.

Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrósł w 2023 r. do 5,1 proc. PKB. Przyczyniły się do tego zwiększone wydatki obronne, środki zastosowane w celu złagodzenia skutków wysokich cen energii oraz pomoc dla osób uciekających z Ukrainy po inwazji Rosji.

W roku bieżącym oczekuje się utrzymania się deficytu powyżej 3 proc. PKB. Od 2025 roku zakładane jest jego stopniowe zmniejszanie, średnio o 0,5 proc. PKB w ujęciu strukturalnym rocznie. Mimo to, z powodu wydatków militarnych, bez dodatkowych działań konsolidacyjnych dług sektora przekroczyłby w 2026 r. 60 proc. PKB. Aby zapobiec tej sytuacji, rząd przedstawi na jesieni tego roku strategię konsolidacji w ramach planu budżetowo-strukturalnego wymaganego nowymi zasadami zarządzania gospodarczego UE. W efekcie jej realizacji dług sektora nie przekroczy 60 proc. PKB - czytamy w opublikowanym dokumencie.

Główną przyczyną spowolnienia w 2023 r. było "znaczne osłabienie dynamiki spożycia prywatnego wywołane inflacją i związanymi z nią konsekwencjami, czyli czasowym spadkiem płac realnych i zaostrzeniem polityki pieniężnej". W bieżącym roku przewiduje się odbicie - spożycie prywatne ma wzrosnąć o 3,5 proc., a spożycie ogółem, uwzględniające także spożycie publiczne, o 3,9 proc.

Istotnym czynnikiem stymulującym gospodarkę będą inwestycje, zwłaszcza publiczne. "Planowany wyraźny wzrost wydatków na obronność oraz rozpoczęcie realizacji projektów z KPO wpłyną na wzrost inwestycji w najbliższych latach" - czytamy. Prognozuje się wzrost inwestycji ogółem o 2,9 proc. w 2024 r. i aż 10,2 proc. w 2025 r. W kolejnych dwóch latach dynamika inwestycji ma wynieść 6,7 proc. i 4,6 proc.

Jeśli chodzi o inflację, to według prezentowanego scenariusza w 2024 r. wyniesie ona 5,2 proc., a w 2025 r. 4,1 proc. "W horyzoncie prognozy przewiduje się utrzymanie stopniowego spadku inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP. W 2026 r. średnioroczna inflacja wyniesie 3,3 proc., a w 2027 r. 2,5 proc." - czytamy.

Polska zagrożona przekroczeniem progu zadłużenia

Wieloletni Plan Finansowy Państwa przewiduje stopniowe zmniejszanie nierównowagi fiskalnej w nadchodzących latach, choć proces ten będzie rozłożony w czasie.

Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrósł w 2023 r. do 5,1 proc. PKB z 3,4 proc. w 2022 r. Złożyły się na to znaczące zwiększenie nakładów na modernizację sił zbrojnych (ustawa o obronie Ojczyzny) oraz działania osłonowe łagodzące skutki wzrostu cen energii, wspierające gospodarstwa domowe, podmioty wrażliwe i przedsiębiorstwa. Istotnym obciążeniem były też wydatki na pomoc dla uchodźców z Ukrainy.

W 2024 r. deficyt ma utrzymać się na podobnym poziomie jak rok wcześniej, tj. 5,1 proc. PKB. Jak czytamy w raporcie "od 2025 roku zakładane jest jego stopniowe zmniejszanie, średnio o 0,5 proc. PKB w ujęciu strukturalnym rocznie". W efekcie deficyt nominalny ma spaść do 4,4 proc. PKB w 2025 r., 3,8 proc. w 2026 r. i 3,3 proc. w 2027 r.

Pomimo stopniowej redukcji, utrzymujący się deficyt wraz ze zwiększonymi wydatkami na obronność będzie skutkować narastaniem długu publicznego. Jak wskazuje dokument, "przewiduje się, że w przypadku niepodjęcia dodatkowych działań konsolidacyjnych relacja długu publicznego do PKB według definicji UE wzrośnie - głównie za sprawą skokowo zwiększonych nakładów na obronność - do 53,4 proc. w 2024 r., a następnie dalej będzie rosnąć, osiągając poziom 61,3 proc. na koniec 2027 r.". Oznaczałoby to przekroczenie progu ostrożnościowego 60 proc. PKB zapisanego w Traktacie o funkcjonowaniu UE - czytamy w raporcie resortu finansów.

Aby zapobiec takiemu scenariuszowi, rząd zapowiada przedstawienie jesienią tego roku strategii konsolidacji finansów publicznych w ramach nowego planu budżetowo-strukturalnego, który państwa UE muszą przygotować w związku z reformą unijnych reguł fiskalnych. "W efekcie jej realizacji dług sektora nie przekroczy 60 proc. PKB" - deklaruje WPFP.

Zmiany w zarządzaniu gospodarczym UE

Wieloletni Plan Finansowy Państwa omawia zmiany w regułach fiskalnych Unii Europejskiej, które zaczęły obowiązywać wraz z końcem okresu zawieszenia z powodu pandemii. Kluczową zmianą jest zastąpienie programów stabilności i konwergencji.

"Wszystkie państwa członkowskie zostały natomiast zobowiązane opracować na jesieni tego roku średniookresowe plany budżetowo-strukturalne. Najważniejszy element planów stanowić będą ścieżki wydatków, wiążące na okres co najmniej 4 lat" - czytamy w dokumencie.

"Ścieżka korygująca deficyt zalecana przez Radę podczas procedury nadmiernego deficytu nie powinna być mniej ambitna niż ścieżka wydatków rekomendowana przez nią po ocenie planów średniookresowych. W konsekwencji redukcja nadmiernego deficytu będzie mogła być rozłożona na co najmniej 4 lata" - wyjaśnia resort.

Istotną nowością jest specjalne potraktowanie wydatków na obronność. "Wzrost inwestycji w obronność będzie jednym z istotnych czynników w procedurze nadmiernego deficytu, czyli będzie uwzględniany w ocenie sytuacji budżetowej danego państwa" - czytamy. Oznacza to, że "przy inicjowaniu procedury nadmiernego deficytu Komisja Europejska będzie analizować wpływ wzrostu inwestycji publicznych w obronę narodową w danym kraju na przekroczenie przez deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych progu 3 proc. PKB. Jeśli przekroczenie tego progu wynikałoby tylko ze wzrostu inwestycji w obronność, dane państwo nie musiałoby korygować deficytu do poniżej 3 proc. PKB".

Cele polityki rozwoju kraju

Wieloletni Plan Finansowy Państwa określa także cele i mierniki ich realizacji w różnych obszarach działalności państwa. Struktura celów odwołuje się do Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020 (z perspektywą do 2030 r.).

W zakresie polityki gospodarczej celem jest m.in. "zwiększenie stopnia zaawansowania technologicznego polskiej gospodarki". Miernikiem ma tu być udział eksportu wyrobów wysokiej techniki w eksporcie ogółem, który powinien kształtować się "na poziomie nie mniej niż 9 proc. w 2024 r. oraz na poziomie nie mniejszym niż 10 proc. w latach 2025-2027".

Jednym z celów polityki społecznej państwa jest "systemowe wsparcie rodzin oraz osób będących w trudnej sytuacji życiowej, a także systemowe wsparcie rodzin w realizacji funkcji wychowawczej i edukacyjnej". Stopień realizacji tego celu będzie mierzony m.in. wydatkami budżetu na dziecko w wieku do 24 lat, które mają wynieść 1673 zł w 2024 r. i stopniowo spadać do 1354 zł w 2027 r. w związku z poprawą sytuacji demograficznej.

W obszarze ochrony zdrowia głównym celem jest "zwiększenie bezpieczeństwa zdrowotnego społeczeństwa poprzez zapewnienie trwałego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, ze szczególnym uwzględnieniem świadczeń ratujących życie". Wybrane mierniki to liczba osób objętych koordynowaną opieką onkologiczną, która ma wzrosnąć z 42 tys. w 2024 r. do 48 tys. w 2027 r., oraz liczba jednostek krwi wydanych do lecznictwa, która w całym okresie ma wynosić około 1,1 mln sztuk rocznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(103)
WYRÓŻNIONE
myślący
7 miesięcy temu
Zero konkretów. Brak rozwiązań systemowych. Typowa partyzantka na zasadzie , że jakoś to będzie. Plan dla naiwnych. Zysk jedynie dla tych przy korycie . Typowo polski burdel !!!!!
Kazik
7 miesięcy temu
przecież inflacja zaczęła rosnąć. A przed nami wzrost cen energii i gazu o ok 50%. Kogo Tusk chce oszukać?
Tom 63
7 miesięcy temu
Bida z nędzą i jeszcze na kredyt.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (103)
Polak z wawy
6 miesięcy temu
Dziwne że redaktor nie wspomniał o kwestii kwoty wolnej od podatku która jest w tym dokumencie. No cóż brak niespodzianki. Nie będzie kwoty 60k. Brawo wyborcy 3way.
Wnikliwa
7 miesięcy temu
Znajomy człowiek z U pracujący w Polsce od 20 lat powiedział że większość jego rodaków spod Lwowa wojnę ogląda w tv tak jak my. Te miliardy dolarów i euro które wysyłamy na wschód są rozkradane więc dlaczego nadal sponsorujemy ten kraj. Dla ciekawych: ile w 2023 r wydała na złoto i biżuterię pani Olena
RMF🎙FM
7 miesięcy temu
Pekin podczas jego niedawnej wizyty wykazał całkowitą pogardę dla A. Blinkena: „Kiedy on wyjeżdża?” zapytał chiński prezydent!Na lotnisku przywitał go prosty chiński menadżer! - Chiny dały jasno do zrozumienia mieszkańcom Zachodu, że nie są mile widziani.
Nick
7 miesięcy temu
To jest plan żeby zrobić z Polski i innych krajów UE rynek zbytu dla niemieckich wiatraków, pom ciepła, paneli fotowoltaicznych , magazynów energii i samochodów elektrycznych ponieważ gospodarka niemiecka ostro hamuje .
Nkkkk
7 miesięcy temu
Podwyżki i dorżnięcie małych firm to jest cel Tuska !!!!
...
Następna strona