- Wielu przedsiębiorców liczy na obniżkę składki zdrowotnej i wprost deklaruje, że jeśli jej nie będzie od nowego roku, to zlikwiduje działalność - skomentowała dla "Rz" Sylwia Rzepka, ekspertka Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.
W podobnym tonie wypowiada się doradca podatkowy inFaktu Piotr Juszczyk. Jego zdaniem "rząd przespał najlepszy czas na spokojne przygotowanie reformy. I wygląda na to, że czeka nas pośpiech i chaos".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cztery pomysły
Jak pisaliśmy w money.pl wewnątrz koalicji przedstawiono cztery propozycje obniżenia składki zdrowotnej. Pomysł ryczałtowej składki, obniżający obciążenia 93 proc. przedsiębiorców, został przedstawiony przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego i minister zdrowia Izabelę Leszczynę. Został jednak chłodno przyjęty przez koalicjantów, a zwłaszcza przez Lewicę (głównie z uwagi na zróżnicowanie sytuacji przedsiębiorców i etatowców, na niekorzyść tych ostatnich).
"Przedsiębiorcy na skali będą płacić przez cały rok tyle samo bez względu na wysokość dochodu z działalności. Ci, którzy są na liniówce albo ryczałcie, mają odprowadzać wyższą składkę po przekroczeniu określonego limitu dochodu/przychodu wynoszącej 9 proc." - czytamy.
Inne podejście ma Polska 2050. Partia Szymona Hołowni uważa, że wysokość składki powinna być uzależniona od przychodów i będzie wynosić 4,7 lub 9,4 proc. Jeszcze inny pomysł przedstawia Lewica - tutaj składka miałaby wynosić 9 proc. Czwartą propozycję przedstawiło PSL. Ludowcy chcą "9 proc. składki z możliwością odliczenia jej większej części od podatku".
Koalicja rządząca zapowiada jednak, że uda się wypracować jedno stanowisko i po wakacjach zostanie przedstawiony projekt. Zakłada się, że w listopadzie pojawi się nowa ustawa. Wątpliwości z tym związane ma Beata Boruszkowska, prezes Krajowej Izby Biur Rachunkowych.
Boruszkowska uważa, że procedowanie w taki sposób tak ważnych przepisów nie wpłynie pozytywnie na przedsiębiorców, którzy muszą się do takiej zmiany przygotować. - A co z obiecanym przedsiębiorcom sześciomiesięcznym vacatio legis? - zastanawia się.