Premier stwierdził, że zmiana ustroju Polski w zakresie gospodarki i polityki społecznej rozpoczęła się osiem lat temu, w 2015 roku.
"W ciągu kilku najbliższych tygodni pokażemy nasze inwestycje lokalne. Nie byłoby tych wielkich programów społecznych i infrastrukturalnych (oraz poprawy bezpieczeństwa naszej ojczyzny w trudnym czasie wojny) bez naprawy finansów publicznych" - zaznaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według szefa rządu, to dzięki tej reformie wydatki budżetowe są obecnie bardzo wysokie, a "programy zmieniają życie Polaków".
Wskazał, że Polska jest jednym z krajów z najniższym klinem podatkowym wśród 22 krajów Unii Europejskiej należących do OECD, co oznacza, że w kieszeniach Polaków zostaje więcej pieniędzy.
W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński w Janowie Lubelskim powiedział, że w przypadku rodziny "która niewiele zarabia i ma dwójkę dzieci" klin podatkowy wynosi 1,5 proc.
- To naprawdę bardzo mało. Jeśli chodzi o bogaczy, to tu ze dwa-trzy kraje mają mniejszy ten klin podatkowy niż my, ale to są bardzo niewielkie różnice. We wszystkich innych kategoriach my wypadamy najlepiej - stwierdził prezes.
Money.pl policzyło, ile w ramach podatków płaci obecnie rodzina. Sprawdziliśmy też, ile muszą płacić inne grupy społeczne.
Wysoka inflacja. Prezes PiS: nie daliśmy rady
W kwestii inflacji partia rządząca posypała głowę popiołem. - Jeśli chodzi o inflację, to nie daliśmy sobie rady - przyznał w weekend prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że rządzący prowadzili politykę zmierzającą do wyjścia z inflacji w sposób, który nie doprowadzi do bezrobocia. Myśmy tego uniknęli i miejmy nadzieję, że inflacja teraz będzie spadać - dodał.
Kaczyński zabrał także głos w sprawie aktualnej sytuacji gospodarczej Polski.
- W tej chwili deficyt jest zredukowany i nie ma żadnych poważniejszych zagrożeń, chyba że byłby jakiś gigantyczny kryzys światowy, w tej chwili wydaje się, że świat z tego kryzysu powoli z trudnością wychodzi - mówił. Nieco innego zdania są ekonomiści PKO BP, którzy w piątek przewidywali, że deficyt fiskalny urośnie z 3,7 proc. do 5,4 proc. w tym roku.