W piątek minister rozwoju i technologii przedstawił pakiet rozwiązań dotyczących rynku mieszkaniowego. W znowelizowanym rozporządzeniu ws. warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki, ma być m.in. zwiększona odległość między budynkami znajdującymi się na sąsiadujących działkach. Ponadto minister zapowiedział likwidację podatku od czynności cywilnoprawnych przy zakupie pierwszego mieszkania oraz ograniczenie cesji umów deweloperskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Likwidacja podatku PCC przy zakupie pierwszego mieszkania. Jest termin
Buda pytany, kiedy zapowiedziane rozwiązania wejdą w życie, odparł, że intencją jego resortu jest jak najszybsze wprowadzenie zmian. - Część elementów ma źródło w rozporządzaniach, inne mają w ustawach - powiedział Buda w radiowej Trójce.
Jak przekazał, projekt zmiany rozporządzenia ws. warunków technicznych jest gotowy i będzie teraz przedmiotem konsultacji.
Jeśli chodzi o likwidację podatku od czynności cywilnoprawnych, to trzeba wprowadzić przepisami ustawowymi. Najpóźniej wszystkie zmiany wejdą w życie z początkiem roku. Te, które będą mogły wejść wcześniej, wejdą wcześniej, np. zakaz cesji - już przygotowane przepisy, dołożone do kredytu 2 proc. - wskazał minister rozwoju.
Przypomnijmy: obecnie nabywając nieruchomość na rynku wtórnym, jesteśmy zobowiązani do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych, czyli podatku PCC. Wynosi on 2 proc. wartości rynkowej mieszkania lub domu będącego przedmiotem transakcji.
Eksperci o propozycji rządu
W opinii Marcina Drogomireckiego, eksperta rynku nieruchomości serwisów Morizon.pl i Gratka.pl, rządowa propozycja nie spowoduje na rynku rewolucji. Nie ułatwi też zakupu pierwszego mieszkania. - Jest to raczej kolejny pomysł na stymulowanie popytu. Więc nie łudźmy się - jeżeli więcej osób powróci na rynek nieruchomości, to ceny będą znowu rosły - ocenia w rozmowie z money.pl.
Z kolei Marcin Jańczuk, ekspert agencji Metrohouse, jest innego zdania. - Moim zdaniem podatek PCC był sporym obciążeniem dla osób kupujących mieszkania na rynku wtórnym. Każda tego typu propozycja, która jest swego rodzaju ukłonem wobec potencjalnych nabywców mieszkań, będzie dobrze widziana. Wszelkie udogodnienia podatkowe, które pozwalają nam zaoszczędzić pieniądze, możemy później przeznaczyć, chociażby na remont zakupionego mieszkania - komentuje.