To już czwarty _ biały konwój _ wysłany przez rosyjskie Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych Sytuacji. Tym razem kolumna ciężarówek rozdzieliła się na dwie części. Jedne pojadą do Ługańska, drugie do Doniecka.
Jak poinformowała agencja Ria Novosti - kierowcy przeszli już kontrolę paszportową, a ładunek obejrzeli celnicy. Pracujący od 3 miesięcy na przejściach granicznych z Ukrainą obserwatorzy OBWE, nie mają możliwości sprawdzenia co przewożą rosyjskie ciężarówki.
Mówił o tym Polskiemu Radiu szef misji Paul Picard. Strona ukraińska twierdzi, że poprzednie konwoje dostarczały separatystom środki łączności i wojskowe wyposażenie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nowy szef NATO: Nikt nie chce zimnej wojny Stoltenberg podkreślił, że nie ma sprzeczności między pragnieniem utrzymania silnego NATO a kontynuowaniem prób utrzymywania kontaktów z rosyjskim przywództwem prezydenta Władimira Putina. | |
Wybory na Ukrainie. Wsparcie Rosji dla separatystów podważy proces pokojowy _ - Rosja spieszy się, by uznać coś, co nie ma nic wspólnego z wyborami - _uważa ukraiński dyplomata, który ocenił, że Moskwa nie kłopocze się już tym, by poczekać na inne reakcje ze strony Ukrainy czy wspólnoty międzynarodowej. | |
Ukraina po wyborach. "Zachód musi pomóc" Wybory przypieczętowały zerwanie Ukrainy z autorytarnym modelem rosyjskim - pisze dziś Frankfurter Allgemeine Zeitung. |