Pałka: Grad dostał nauczkę za zmiany w OFE

Wczorajsze informacje dotyczące sprzedaży BGŻ nie pozostawiają żadnych złudzeń, że minister Aleksander Grad poniósł totalną porażkę. Nie dość, że musiał zmniejszyć liczbę oferowanych inwestorom akcji o 67 procent do zaledwie pięciu milionów sztuk, to jeszcze obniżył ich cenę z 90 do 60 złotych, czyli nawet znacznie poniżej wycen analityków. W rezultacie do budżetu wpłynie z tego tytułu nie zakładane pierwotnie 1,4 miliarda złotych, a skromne 312 milionów złotych. Słowem, kompletna klapa.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/172/t125356.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/palka;bgz;nie;powtorzy;sukcesu;pzu,53,0,823093.html) Pałka: BGŻ nie powtórzy sukcesu PZU
O porażce oferty BGŻ zdecydowali duzi inwestorzy instytucjonalni, to znaczy fundusze emerytalne i inwestycyjne, które zwykle masowo rzucały się na akcje Skarbu Państwa (np. PZU, PGE)
. Nie ma się co oszukiwać, że BGŻ był dla nich łakomym kąskiem. Banków na giełdzie już jest sporo, i to ze znacznie lepszymi wynikami. BGŻ nie wejdzie do żadnego znaczącego indeksu, a do tego proponowana cena była dla dużych graczy nie do przyjęcia. Krótko mówiąc, tym razem to nie funduszom zależało na tych papierach, tak jak ministrowi Gradowi na tym, by sprzedać je jak najdrożej.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/30/t138782.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/bgz;to;porazka;grada;pko;bp;i;jsw;uratuja;prywatyzacje,147,0,831635.html) BGŻ to porażka Grada. PKO BP i JSW uratują prywatyzację?
Nie udało się. I nie mogło się udać, skoro od jakiegoś czasu rząd nie żyje w najlepszych stosunkach z dużymi inwestorami. Mowa oczywiście o zmianach w systemie emerytalnym i zmniejszeniu składki płynącej do OFE z 7,3 do 2,3 procent naszych wynagrodzeń. A gdy mniej pieniędzy trafia do OFE, to mniej również idzie na giełdę. Stało się tak dlatego, że reszty pieniędzy potrzebował minister Rostowski na łatanie dziury w finansach publicznych. Tym sposobem na zmianach w OFE ucierpiała prywatyzacja, a minister Grad musi wydłużyć czas zapisów na akcje dla dużych graczy i _ chodzić po prośbie _, by jednak kupili akcje BGŻ po promocyjnej cenie.

I można spodziewać się, że w najbliższym czasie czeka go jeszcze jedna podobna wędrówka. Bo wstrząsana kolejnymi strajkami Jastrzębska Spółka Węglowa, którą Skarb Państwa chce wprowadzić na giełdę, również nie będzie pozycją obowiązkową w portfelach funduszy. Grunt, że przynajmniej inwestorzy indywidualni dopiszą. Jak zawsze.