Litewska rafineria Możejki, należąca do PKN Orlen, może mieć w przyszłości jeszcze większe problemy z dostawą ropy niż obecnie.
Twierdzi tak litewski dziennik biznesowy Verslo Zinios. Według gazety, problemy Możejek mogą wynikać z faktu, iż Rosja zwiększa eksport ropy poprzez własne porty oraz chce zwiększyć sprzedaż w Europie Zachodniej.
_ Eksperci ostrzegają, że w przyszłości dostawy ropy do Możejek mogą się zupełnie skończyć. _"W niedalekiej przyszłości, w sytuacji, gdy nadbałtyckie rosyjskie porty zaczną w pełni funkcjonować i transportować 150 mln ton ropy rocznie, trudno będzie zapewnić morskie dostawy ropy do Możejek w przeciwnym kierunku" - powiedział Sergiy Korsunski, dyrektor Dyrektoriatu ds. Współpracy Gospodarczej przy ukraińskim ministerstwie spraw zagranicznych, cytowany przez Verslo Zinios.
Z powodu awarii rurociągu w lipcu 2006 r. rafineria w Możejkach została odcięta od dostaw ropy naftowej i musi ją transportować przez Morze Bałtyckie.