Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Finansowo gotowi na wakacje

0
Podziel się:

Coraz wyższa temperatura i coraz dłuższe dni to zapowiedź zbliżającego się lata, a wraz z nim sezonu urlopowego. I bez znaczenia, czy planujemy relaksować się w zagranicznych kurortach, czy na ukochanych Mazurach, najważniejsze, że te kilka dni pozwoli nam oderwać się od codzienności i po prostu naładować baterie.

Finansowo gotowi na wakacje

Coraz wyższa temperatura i coraz dłuższe dni to zapowiedź zbliżającego się lata, a wraz z nim sezonu urlopowego. I bez znaczenia, czy planujemy relaksować się w zagranicznych kurortach, czy na ukochanych Mazurach, najważniejsze, że te kilka dni pozwoli nam oderwać się od codzienności i po prostu naładować baterie.

Odpowiednio wcześnie rezerwujemy więc miejsca w ulubionym hotelu, planujemy trasę czy kompletujemy letnią garderobę. Natomiast, czy pamiętamy również o przygotowaniu od strony finansowej? Jeśli nie, podpowiadamy, jak w kilku krokach być finansowo gotowym na wakacje.

Po pierwsze – karta czy gotówka?

Podstawowym czynnikiem wyboru danego środka płatności jest oczywiście bezpieczeństwo. Przygotowując się do urlopu, zazwyczaj wypłacamy z banku dużą kwotę pieniędzy i zabieramy ją ze sobą. Tymczasem lepszym rozwiązaniem jest wypłacenie niewielkiej kwoty w gotówce i zabranie ze sobą karty płatniczej. Jeśli stracimy portfel pełen gotówki, musimy liczyć się z tym, że nie odzyskamy utraconych środków. Tymczasem karta zapewnia nam dodatkowe bezpieczeństwo - do wypłaty pieniędzy w bankomacie czy dokonywania transakcji na wyższe kwoty jest potrzebny PIN. Nigdy nie przechowujmy go wraz z kartą. Nawet, jeśli przestępca będzie używał karty w sposób zbliżeniowy, nie wymagający potwierdzenia numerem PIN, liczba takich transakcji jest ograniczona ilościowo lub wartościowo, co zmniejszy nasze straty. Dodatkowe ograniczenie stanowią dzienne limity transakcji ustawione przez użytkownika dla karty.
Warto wiedzieć, że odpowiedzialność klienta za operacje dokonane kartą utraconą jest ograniczona do wysokości 150 euro, a dla transakcji zbliżeniowych do 50 euro, pod warunkiem dochowania przez klienta należytej staranności w zakresie ochrony karty i PIN.

Po drugie – gdzie i kiedy wymienić walutę?

W poszukiwaniu najkorzystniejszych kursów walut, przeanalizujmy ofertę banków, kantorów internetowych oraz stacjonarnych i regularnie sprawdzajmy, jak zmieniają się kursy interesujących nas walut. Inaczej wymienimy walutę tuż przed okresem wakacyjnym, kiedy ze względu na duży popyt, jej kurs będzie najmniej korzystny w porównaniu do innych okresów w ciągu roku. Najmniej opłacalne może okazać się korzystanie z kantorów na lotniskach i dworcach kolejowych – różnica kosztu zakupu waluty może w takim wypadku wynieść nawet kilkaset złotych na naszą niekorzyść. Oszczędność to jedno, natomiast bezpieczeństwo transakcji – to drugie ważne zagadnienie, związane z wakacyjną wymianą walut. Wymieniając gotówkę w nieodpowiednim miejscu ryzykujemy, że ktoś przekaże nam fałszywe banknoty, dlatego zakup walut w banku jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

Po trzecie – środki na czarną godzinę

Najszybszym i najwygodniejszym sposobem na skorzystanie z kredytu w sytuacji, kiedy potrzebujemy zastrzyku gotówki, bez konieczności składania za każdym razem wniosków w banku, jest karta kredytowa. Dostęp do dodatkowych środków – jako największy atut karty kredytowej – wskazuje aż 66% jej posiadaczy. Korzyści wynikające z posiadania karty kredytowej zauważalne są także podczas wyjazdów zagranicznych – dzięki niej mamy stały dostęp do pieniędzy i nie musimy martwić się o ich wymianę na lokalną walutę. W wielu sytuacjach, takich jak rezerwacja hotelu, lotów czy wypożyczenie samochodu, może okazać się niezbędna i bez niej możemy mieć problem ze skorzystaniem z usługi.
Jeśli przestrzegamy terminów spłaty zadłużenia na karcie, korzystanie ze środków w ramach przyznanego limitu nic nas nie kosztuje. Pamiętajmy jednak, że okres bezodsetkowy zazwyczaj nie dotyczy transakcji gotówkowych – oznacza to, że przy wypłacie gotówki z bankomatu kartami kredytowymi oprócz prowizji zostaną naliczone odsetki od wypłaconej kwoty.

Po czwarte – bank w komórce

Gdy skończą nam się środki na rachunku bieżącym, nie zawsze musimy posługiwać się od razu kredytem. Czasem wystarczy jedynie dokonać przelewu z innego konta, które posiadamy, a które nie jest podpięte do karty płatniczej. W takim przypadku z pomocą przyjdzie nam urządzenie, które niemal każdy ma przy sobie. Mowa oczywiście o smartfonie. Wśród wielu funkcjonalności oferowanych przez smartfony jest również możliwość skorzystania z aplikacji mobilnej banku. Taki „bank w komórce” pozwala m.in. na sprawdzanie stanu konta, definiowanie przelewów czy lokalizację bankomatów. A co najważniejsze, dzięki bankowości mobilnej można zarządzać swoimi finansami praktycznie z każdego miejsca na świecie, bez konieczności wizyty w placówce bankowej. Jeśli więc nie zainstalowaliśmy jeszcze na naszym telefonie aplikacji mobilnej banku, z usług którego korzystamy, zbliżający się wyjazd wakacyjny jest do tego najlepszą okazją. Aplikacja nie tylko umożliwi nam kontrolowanie stanu naszego konta na bieżąco, ale również realizację
przelewów. Co ważne, aplikacja umożliwia również zastrzeżenie utraconej karty debetowej czy kredytowej, co może się okazać szczególnie przydatne podczas urlopu zagranicznego.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)