Od wyborów do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2009 roku, Polska będzie miała 51 eurodeputowanych w liczącym 750 członków unijnym parlamencie - wynika z przyjętego przez Parlament Europejski raportu na temat nowego podziału mandatów na poszczególne kraje członkowskie.
51 deputowanych dla Polski oznacza jedno miejsce więcej niż przyznano Warszawie na szczycie w Nicei w 2000 roku, lecz trzy mniej niż w obecnym 784-osobowym europarlamencie. Z powodu opóźnionego wejścia Rumunii i Bułgarii do UE w stosunku do "dziesiątki" z 2004 roku, Polsce przyznano bowiem tymczasowo 54 mandaty.
_ Za raportem głosowało 378 eurodeputowanych, przeciw było 154, a wstrzymało się od głosu 109. _Zgodnie z oczekiwaniami eurodeputowani poparli wcześniej zaakceptowane już przez Komisję Konstytucyjną PE propozycje w sprawie nowego podziału miejsc w unijnym parlamencie.
W głosowaniu przepadły poprawki próbujące podnieść liczbę eurodeputowanych dla dużych i średnich państw UE, w tym dla Polski.