Rząd liczy za to na 12,5 miliarda złotych więcej z podatków. Więcej zapłacą palacze - wzrośnie akcyza na papierosy. Wyższe będą też podatki od służbowych samochodów.
Na rok 2010 rząd planuje ponad dwukrotnie większy deficyt niż zakładany w nowelizacji budżetu za rok 2009. Ma on sięgnąć 52,2 mld złotych wobec planowanych w tym roku 27 miliardów. Co ciekawe, wraz z ogłoszeniem budżetu z tak gigantyczną _ dziurą _ minister finansów opublikował nowe prognozy dotyczące wykonania tegorocznego budżetu, w których obniżył prognozowany na bieżący rok deficyt o prawie 5 miliardów.
Budżet planowany na 2010 rok jest zdecydowanie _ kryzysowy _, choć resort finansów zakłada, że wskaźniki makro będą się powoli poprawiać. Jednak gospodarka, według analiz rządowych, _ wróci do formy _ naprawdę dopiero w 2013 roku.
Bezrobocie w przyszłym roku wzrośnie do 12,8 procent - zakłada resort. Za dwa lata zaledwie wrócimy do tegorocznego poziomu, a zejść na poziom jednocyfrowy uda się nam dopiero za trzy lata. Nie ma też co się spodziewać znaczącej podwyżki. Średnia płaca urosnąć ma zaledwie o 63 złote. Rosnąć za to będzie inflacja - i to szybciej niż płace, więc faktycznie odczujemy spadek dochodów.
Podstawowe wskaźniki makro - według prognoz MF | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | |
dynamika PKB (proc.) | 4,9 | 0,9 | 1,2 | 2,8 | 3 | 3,4 |
bezrobocie (proc.) | 9,5 | 12,5 | 12,8 | 12,5 | 11,4 | 9,9 |
kurs euro | 3,52 | 4,37 | 4,08 | 3,85 | 3,61 | 3,5 |
inflacja | 4,2 | 3,6 | 1 | 1,8 | 2,3 | 2,5 |
przeciętne wynagrodzenie | 2942 | 3083 | 3146 | 3261 | 3417 | 3603 |
Na 2010 zakłada 1,2 procentowy wzrost PKB, a do 2013 osiągnięcie wzrostu o 3,4 procent, jednak zakładane wydatki rosną zdecydowanie szybciej od wpływów.
Wzrosną wpływy. Ale niewystarczająco
Łączne dochody - z podatków, dywidend, prywatyzacji czy cła - mają być w przyszłym roku o ponad 4 procent wyższe niż w bieżącym i zakłada się, że wyniosą 245,5 miliarda złotych - wobec 235,9 mld w 2009.
Złożą się na nie przede wszystkim wpływy z podatków. W przyszłym roku oddamy fiskusowi z naszych podatków o 6 procent więcej niż w bieżącym. Prognozowane wpływy podatkowe to 223,1 miliarda złotych - wobec 210,6 miliardów w 2009.
Najwięcej przynieść ma VAT - 106,2 miliarda, czyli o prawie 9 procent więcej niż w tym roku. Wysokie wpływy z tego podatku wynikać mają z poprawy sytuacji gospodarczej.
Wzrośnie także akcyza - przede wszystkim dzięki planowanej podwyżce o 2,57 procent akcyzy na papierosy.
Dochody podatkowe w latach 2008-2010 w mld zł | |||
---|---|---|---|
rok | 2008 | 2009 | 2010 |
ogółem | 219,5 | 210,6 | 223,1 |
VAT | 101,8 | 97,5 | 106,2 |
akcyza | 50,5 | 52,7 | 53,1 |
PIT | 38,7 | 34,9 | 36 |
CIT | 27,1 | 24 | 26,3 |
pozostałe | 1,4 | 1,5 | 1,5 |
Więcej zapłacimy także podatku dochodowego, jednak wzrost jest tu stosunkowo niewielki. Jak wyjaśnia resort finansów na wzrost dochodów będzie tu mieć przede wszystkim zmiana w opodatkowaniu samochodów służbowych używanych do celów prywatnych - zwiększy ona nasz podatek o 27 milionów złotych.
Mniej wpłacą natomiast rodzice, którzy adoptowali lub przysposobili dzieci - prawo do ulgi rodzinnej, które im od przyszłego roku przyznano zmniejszy wpływy fiskusa o 40 milionów.
Dywidendy nas nie poratują
Minister Rostowski nie może natomiast w przyszłym roku liczyć na dywidendy, które w 2009 przyniosły prawie 8 miliardów złotych. W związku z rekordowymi planami prywatyzacyjnymi- mają być sprzedane spółki za 25 mld zł - wpływy z dywidend i wypłat z zysku szacowane są na jedynie 4,2 miliarda.
Wpływy z dywidend i wypłat z zysku (w mld zł) | ||
---|---|---|
2008 | 2009 | 2010 |
3,3 | 7,7 | 4,2 |
Co istotne, wpływy z prywatyzacji tylko w części zasilą budżet - z planowanych 25 mld zł budżet otrzyma 9,4 miliarda. Pozostała kwota wpłynąć ma na fundusze celowe.
Na co wydamy najwięcej?
Ustalony w projekcie ustawy budżetowej limit wydatków na rok 2010 wynosi
297,7 mld zł i jest wyższy od zaplanowanego w ustawie o zmianie ustawy budżetowej na 2009 rok o 8,9 procent (w tym roku budżet wyda 273,5 miliarda złotych).
Największe pozycje wydatków to dotacje i subwencje. Wydamy na nie 143,5 mld zł, czyli ponad 48 proc. wydatków ogółem. Kwota dotacji i subwencji wzrośnie o 11 mld w stosunku do tego roku - przede wszystkim z powodu wydatków na oświatę - w tym na planowane podwyżki dla nauczycieli oraz dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - zwiększonej o ponad 7 miliardów. Ma ona być przeznaczona na waloryzację emerytur.
Wydatki budżetu | ||
---|---|---|
Wyszczególnienie | w mld. zł | struktura (proc.) |
Ogółem | 297,7 | 100 |
Dotacje i subwencje | 143,6 | 48,2 |
Wydatki bieżące jednostek budżetowych | 56,7 | 19,1 |
Obsługa długu publicznego | 35,1 | 11,8 |
Świadczenia na rzecz osób fizycznych | 20,8 | 7 |
Wydatki majątkowe | 14,8 | 5 |
Środki własne Unii Europejskiej | 14,1 | 4,7 |
Wprawdzie mimo dwa razy większego deficytu nie przekroczymy jeszcze konstytucyjnego progu 55 proc. udziału długu publicznego w PKB, jednak jego obsługa już _ pożera _ ogromne kwoty.
Obsługa zadłużenia | |||
---|---|---|---|
dług | 2009 | 2010 | wzrost |
Obsługa długu krajowego | 24,5 mld zł | 26,9 mld zł | 9,90% |
Obsługa długu zagranicznego | 6,2mld zł | 8,2 mld zł | 33,40% |
razem | 30,6 mld zł | 35,1 mld zł | 15% |
Wydatki na obsługę długu publicznego wzrosną w przyszłym roku o 4,5 miliarda zł - do kwoty 35,1 mld - czyli wyniosą prawie 12 procent wydatków ogółem.
Wyższe wydatki na obsługę skarbowych papierów wartościowych wynikają przede wszystkim z wysokich deficytów w latach 2009-2010 i związanym z tym zwiększonym długiem publicznym - wyjaśnia resort finansów w uzasadnieniu projektu nowego budżetu.