Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o opłatach abonamentowych.
Nowelizacja znosi dotychczasowy obowiązek składania oświadczeń uprawniających do zwolnienia z opłat abonamentowych przez osoby, które ukończyły 75. rok życia.
Senatorowie, którzy byli inicjatorami zmiany, podkreślali, że obowiązek ten jest uciążliwy i trudny do wypełnienia m.in. ze względu na stan zdrowia 75-latków. Z tego powodu - uzasadniali - "osoby te często nie dopełniały wymaganych formalności, ponosząc ich konsekwencje".
W myśl nowych przepisów wyznaczony operator pocztowy - obecnie Poczta Polska, która zajmuje się ściąganiem abonamentu - będzie mógł sam ustalić wiek abonentów i automatycznie zwolnić ich z opłat. Nowelizacja przyznała mu bowiem dostęp do rejestru PESEL.
W przypadku tej grupy osób, zwolnienie od opłat abonamentowych będzie przysługiwało od pierwszego dnia miesiąca następującego po tym, w którym dana osoba ukończy 75. rok życia.
Zgodnie z prawem uprawnione do zwolnienia z opłat abonamentowych są m.in.: osoby, które ukończyły 75. rok życia, osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej, kombatanci będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi, osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Na mocy nowelizacji wydłużono z 14 do 30 dni termin, jak mają osoby korzystające ze zwolnienia od opłat abonamentowych na zgłoszenie w placówce pocztowej operatora zmian, które mają wpływ na zwolnienie ich od tych opłat. Jednocześnie uściślono w nowelizacji, że obowiązek ten nie dotyczy osób, które ukończyły 75 lat.
Zmian w abonamencie będzie więcej
To nie koniec. Na początku czerwca Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosiła podwyżkę opłat abonamentowych, która wejdzie w życie od 1 stycznia 2016 roku. Miesięczna opłata za odbiornik radiowy wzrośnie z 6,50 do 7 zł, a za radiowy oraz telewizyjny z 21,50 zł do 22,90 zł. KRRiT uzasadniła podwyżkę "koniecznością zapewnienia stabilności finansowej mediom publicznym w obliczu coraz niższej ściągalności abonamentu pochodzącego z bieżących wpłat".
źródło: TVP SA
To dość zaskakujące twierdzenie w obliczu danych, jakie w marcu przedstawiła Telewizja Polska. Wynika z nich, że po kilkuletnim kryzysie wpływy TVP z abonamentu szybko rosną i stanowią już niemal jedną trzecią wszystkich środków, jakie zasilają kasę telewizji publicznej. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce przed dekadą.
Po tym, jak w latach 2007-2011 wpływy TVP z abonamentu spadły z przeszło pół miliarda złotych do niewiele ponad 200 mln zł rocznie, od 2012 r. sytuacja stale poprawia się. Szczególnie udany okazał się pod tym względem zeszły rok, gdy do kasy TVP z tytułu abonamentu wpłynęło 444 mln zł, choć KRRiT prognozowała uzyskanie aż o 90 mln zł gorszego wyniku.
Więcej na ten temat pisaliśmy już w money.pl tutaj.