W efekcie, kierowana przez byłego premiera Rada Gospodarcza, działająca w KPRM, może przestać istnieć - wynika z nieoficjalnych informacji Dziennika Gazety Prawnej.
Bielecki mówił wcześniej o możliwości odejścia z polityki w wywiadzie udzielonym _ Dziennikowi Gazecie Prawnej _ i radiowej Trójce. Szef Rady Gospodarczej ma odejść z kancelarii premiera przed końcem grudnia. Będzie chciał wrócić do biznesu - ostatnio był prezesem banku Pekao SA - ale na razie na ten temat milczy.
Oficjalnie rząd nie mówi o żadnych zmianach. Jednak od czasu objęcia stanowiska premiera przez Ewę Kopacz nie doszło do spotkania Rady Gospodarczej. Ten organ doradczy powołał Donald Tusk.
W przeciwieństwie do ministrów i wiceministrów w przypadku zmiany rządu, członkowie Rady nie są automatycznie stawiani w stan dymisji.
Czytaj więcej w Money.pl