Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński uważa, że w sprawie tzw. memorandum gazowego _ błędy zostały popełnione na poziomie spółek _, które nie poinformowały we właściwy sposób decydentów na szczeblu politycznym.
Odnosząc się do odwołania ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego, Piechociński ocenił, że _ w polityce często ponosi się konsekwencje nie wprost za swoje decyzje, ale za podległych sobie ludzi _.
- _ Jeszcze nie czytałem raportu (przygotowanego przez szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza)
, nie znam jego zawartości i wniosków. W polityce często ponosi się konsekwencje nie wprost za swoje decyzje, ale za podległych sobie ludzi. W mojej ocenie 3/4 czy 9/10 decyzji premiera bierze się z tego obszaru _ - mówił wicepremier dziennikarzom w Sejmie.
Według niego _ błędy zostały popełnione na poziomie spółek i ładu korporacyjnego, zarządów, rad nadzorczych, które nie poinformowały we właściwy sposób, z właściwą powagą, decydentów na szczeblu politycznym _.
Według wicepremiera w sprawie memorandum gazowego brak było właściwej relacji między spółkami a nadzorem skarbu państwa.
Piechociński zwrócił uwagę, że część spraw energetycznych, choćby regulacji w polityce energetycznej i nadzoru właścicielskiego nad kopalniami, należy do Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwo Środowiska zajmuje się kwestiami gazu łupkowego i wszystkiego, _ co jest wokół tego, jeśli chodzi o kopaliny i kwestie środowisko _.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/84/m268116.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/minister;budzanowski;odwolany,243,0,1291251.html) *Minister Budzanowski odwołany * Donald Tusk ujawnił powody i zdradził, kto przejmie pieczę nad państwowymi spółkami. Z kolei - mówił - Ministerstwo Skarbu ma w swej gestii nie tylko realizację programu jądrowego, ale i nadzór właścicielski nad podstawowymi grupami energetycznymi i gazowymi. - _ Umówiliśmy się z premierem, że w przyszłym tygodniu dużą część czasu poświecimy analizie rozwiązań systemowych _ - dodał wicepremier.
Premier poinformował o odwołaniu ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego; ma go zastąpić href="http://www.money.pl/gospodarka/politycy/karpinski,wlodzimierz;witold,polityk,146.html">Włodzimierz Karpiński, obecny wiceszef Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Dymisja ma związek z memorandum gazowym podpisanym na początku kwietnia w Petersburgu przez Gazprom i EuRoPol Gaz. Następnego dnia po podpisaniu memorandum Tusk mówił, że nic o tym nie wie.
Akcjonariuszami EuRoPol Gazu (spółki eksploatującej polski odcinek gazociągu jamalskiego) są: PGNiG (48 proc. akcji), Gazprom (48 proc. akcji) i Gas-Trading (4 proc. akcji).
Szef rządu powiedział w piątek, że mimo _ wysokiej oceny kwalifikacji i osobistej uczciwości ministra skarbu _ uważa, że _ funkcja nadzorcza, kluczowa z punktu widzenia premiera, nie była sprawowana w sposób wystarczający _. Jak oświadczył, musi przywrócić pełny nadzór w ramach kompetencji ministra skarbu i uzyskać przekonanie, że minister skarbu skutecznie wypełnia funkcje nadzorcze, poprzez właściwy dobór ludzi i właściwą współpracę ze spółkami Skarbu Państwa.
W ocenie premiera wydarzenia dotyczące memorandum powinny skłonić do dyskusji nt. zmian ustrojowych w kwestii zarządzania energetyką. - _ Ta dyskusja powinna się pilnie zakończyć konkluzją. Być może taką konkluzją będzie jednolity nadzór nad całą energetyką. A więc na przykład, o czym już wspomniałem, ministerstwo energetyki lub pełnomocnik rządu, który miałby nadzór nad całością tego tematu _ - powiedział szef rządu, pytany, kto będzie kreował politykę energetyczną.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pawlak: Jedna odpowiedź i koniec histerii Takie jednoznaczne stanowisko polskie przecięłoby wszelkie histeryczne zachowania. | |
Schetyna: Komuś zabrakło wyobraźni Nie doceniono politycznej wagi memorandum gazowego - uważa Grzegorz Schetyna. | |
Komisja gospodarki z klauzulą niejawności Ministerstwo skarbu reprezentował wiceminister Paweł Tamborski, była też prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa i prezes EuRoPol Gazu Mirosław Dobrut. |