- Sektor elektroenergetyczny jest jednym z sektorów strategicznych, szczególnie ważnym dla gospodarki. Mając na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego, ochronę środowiska oraz wzrost konkurencyjności branży inwestujemy prawie 93 mln zł w innowacyjne projekty polskich przedsiębiorców. Ich realizacja przyniesie korzyści polskiemu przemysłowi i obywatelom, którzy będą mogli korzystać z lepszych, bardziej ekologicznych i tańszych rozwiązań - mówi wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Dardziński.
Celem programu PBSE jest wzrost innowacyjności krajowego sektora elektroenergetycznego w perspektywie 2023 roku. Przedsiębiorcy mogli ubiegać się o blisko 40 mln zł dofinansowania na realizację innowacyjnych, ważnych z perspektywy całej gospodarki, projektów w obszarach takich jak: energetyka konwencjonalna, energetyka odnawialna, sieci elektroenergetyczne oraz nowe produkty i usługi.
- Wśród celów szczegółowych PBSE, poza zwiększeniem liczby innowacji w sektorze elektroenergetycznym, znajdują się m.in. ograniczenie poziomu emisji zanieczyszczeń generowanych przez przedsiębiorstwa z tej branży oraz zwiększenie udziału energii pozyskiwanej z odnawialnych źródeł energii. Tym i innym wyzwaniom będą stawiać czoła zespoły naukowców i inżynierów zarówno z dużych firm, jak i przedsiębiorstw z sektora MŚP - w tym startupów - którym udzielamy wsparcia w I edycji programu - zaznacza prof. Maciej Chorowski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
W ramach I konkursu PBSE przedsiębiorcy złożyli 51 wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę ponad 192 mln zł. Do pierwszego etapu oceny merytorycznej przeszło 49, a do drugiego - oceny panelowej - 35 wniosków. W oparciu o przeprowadzoną przez ekspertów ocenę merytoryczną do dofinansowania w łącznej wysokości prawie 93 mln zł zostały rekomendowane 24 projekty.
Prawie połowa z nich dotyczy zwiększenia efektywności energetycznej, a 1/3 to projekty związane z OZE. Najwyżej oceniony został projekt zgłoszony przez Saule Technologies. To start-up założony przez polskich naukowców pracujących nad innowacyjnymi technologiami na bazie perowskitów.
Twórczynią firmy jest Olga Malinkiewicz. Jak pisaliśmy w money.pl, ta zaledwie trzydziestoletnia dziewczyna została już nawet nazwana następczynią Marka Zuckerberga. To dlatego, że dwa lata temu zgarnęła tytuł "innowatora roku" przyznawany przez "MIT Technology Review". Zuckerberg doprowadził do rewolucji w komunikacji na świecie. Ona ma szansę zrewolucjonizować światową energetykę.