Zebraliśmy pierwsze opinie polityków o expose premiera Jarosława Kaczyńskiego. Zgodnie z oczekiwaniami nie wywołało ono żadnego entuzjazmu u opozycji. Umiarkowane zadowolenie wyraził natomiast koalicjant PiS-u, Samoobrona.
| Opinie polityków po expose premiera Kaczyńskiego |
| --- |
| * Wojciech Olejniczak, przewodniczący SLD: To było wystąpienie wyborcze, a nie expose.* Panie Premierze, co z mieszkaniami? To nie było wystąpienie, które pokazuje jak rozwiązywane będą
konkretne ustawy. To jest wielkim nieporozumieniem. To było zbyt powierzchowne expose. Tak naprawdę Jarosław Kaczyński nic nie powiedział Polakom. Nie powiedział, czego mogą oczekiwać. „Chcemy”, „będziemy”, „musimy”- to dzisiaj były hasła, które przekazał Jarosław Kaczyński. Praktycznie nie uzyskaliśmy żadnej informacji, jak rząd zamierza walczyć z bezrobociem, co rząd zamierza zrobić, żeby zatrzymać falę emigracji, co zrobić, żeby rzeczywiście naprawić sytuację w służbie zdrowia. Jest mi smutno i żal, bo tracimy dużo czasu. 9 miesięcy rządów Jarosława Kaczyńskiego, z tylniego fotela doprowadziło do napiętej sytuacji politycznej w naszym kraju. *Jarosław Kalinowski, PSL: Góra póki co urodziła mysz. * To expose było jednym z najsłabszych albo najsłabsze. Owszem,
była
mowa o obszarach szczególnego zainteresowania, ale po tym wystąpieniu nasuwa się wiele, naprawdę wiele pytań dotyczących zamierzeń Jarosława Kaczyńskiego. Pomysł, żeby wygłaszać expose, od tak sobie, jak listę, było złym pomysłem. Każde zdanie musi odzwierciedlać myśli i to, co chce rząd robić. Tu natomiast mieliśmy pomieszanie z poplątaniem. Andrzej Lepper, Samoobrona: Podobało mi się wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. Pan premier poruszył wszystkie tematy. Myślę, że teraz przyjdzie czas na
szczegóły, na przyjęcie odpowiednich projektów ustaw i ich przegłosowanie, które pozwolą na dalszy rozwój kraju. Zgadzam się z premierem, że trzeba wykorzystać wszystkie środki jakie mamy oraz wszystkie środki z UE na dalszy rozwój polskiej wsi. *Marek Borowski, szef Socjaldemokracji Polskiej: Expose Kaczyńskiego było mdłe. * Expose bez konkretów Z uwagą wysłuchałem wystąpienia
premiera Kaczyńskiego. Niestety było
to wielkie rozczarowanie, było to przemówienie mdłe, rozwlekłe… Przede wszystkim polegające na ciągłej diagnozie, na powtarzaniu, że przed Polską jest wiele problemów i że problemy te trzeba rozwiązać. „Damy sobie z tym radę”, „trzeba to zrobić”, „nie może być tak dalej” – tych haseł nasłuchaliśmy się już wiele. Premier Kaczyński ożywiał się, jedynie wtedy, kiedy wchodził na swój ulubiony teren, teren walki. Tu zapowiedziano walkę na kilku nowych frontach. Donald Tusk, szef Platformy Obywatelskiej: Wizje Polski PO i PiS różnią się zasadniczo. Miałbym kłopot, aby odnieść się do jakiegokolwiek konkretu z expose
premiera Kaczyńskiego, ponieważ ich zabrakło. Wielka wiara w to, że warto być Polakiem zostanie zmarnowana przez ten rząd. Wzywam więc premiera do debaty nad czterema najważniejszymi zadaniami stojącymi przed Polską w najbliższym czasie. Po pierwsze
problem emigracji zarobkowej młodych Polaków, po drugie polityka zagraniczna, po trzecie gospodarka i likwidacja bezrobocia i po czwarte edukacja. Wojciech Wierzejski, wiceszef Ligi Polskich Rodzin: Expose Kaczyńskiego nie rzuciło mnie na kolana, ale było imponujące. Warto bronić rodzinnych wartości, o któych mówił Kaczyński Czego mi zabrakło w przemówieniu
Jarosława Kaczyńskiego? Na pewno jasnej wizji, konkretnej polityki prorodzinnej, od zaraz. Pewnej wizji reformy systemu podatkowego, żeby już od przyszłego roku podatki zostały realnie obniżone. Sprawa Polonii i kontaktów z Polakami za granicą, a szczególnie tych Polaków, którzy teraz wyjeżdżają, została tylko zamarkowana i potraktowana troszeczkę „po macoszemu”. Zabrakło mi również wizji polityki zagranicznej. Ligę różni od PiS-u stosunek do operacji Iraku, przyszłej operacji w Iranie albo do agresji Izraela na Liban. Tych spraw nie będziemy poruszać dzisiaj, bo dzień jest zbyt uroczysty. Moim
zdaniem, te kwestie, można było zaprezentować, w sposób bardziej klarowny i otwarty. Strasznie mi się podobało podkreślenie solidnego patriotyzmu i hasło „warto być Polakiem”. *Tadeusz Cymański, Prawo i Sprawiedliwość: Expose było skromne. * Niech opozycja obiektywnie ocenia expose W expose mówić o projektach,
szczegółach…? Szyderstwem byłoby mówienie przez Premiera Jarosława Kaczyńskiego, że w ciągu takiego, a takiego czasu zrobi tyle, a tyle. Proszę zauważyć, że w swojej wypowiedzi miał krytyczne argumenty. Mówił, że nie wszystko wyszło, że trzeba przyspieszyć. Moim zdaniem, jeżeli chodzi o ton wystąpienia, to było one skromne. Nie było bufonady, buńczuczności. |