Polskie Sieci Energetyczne apelują o ograniczenie zużycia prądu. Upały przekładają się na poziom wody i temperaturę w polskich rzekach, a to negatywnie wpływa na warunki chłodzenia generatorów i ogranicza produkcję - wyjaśnia Henryk Majchrzak, prezes Polskich Sieci Energetycznych.
- Spodziewamy się dalszych kłopotów i będziemy sytuacje obserwować. Ostatecznie będziemy podejmować inne działania, ale postanowiliśmy zaapelować do naszych konsumentów energii, żeby w okresach szczególnie wysokiego obciążenia, tj. w szczytach zapotrzebowania w godzinach 11-15 w dni robocze, jednak ograniczyć zużycie - informuje Majchrzak.
Adresatami apelu są zarówno instytucje i przedsiębiorstwa jak i gospodarstwa domowe - dodaje Henryk Majchrzak.
- Jeśli odbiorca w gospodarstwie domowym jest wrażliwy na tego typu komunikat odnotuje ten apel i będzie się chciał do niego zastosować, to jest proszony, żeby po prostu zmniejszył zużycie energochłonnych urządzeń w tych godzinach, czyli pralek, suszarek, suszarek do bielizny, zmywarek.
Jak zapewnia prezes poza tymi godzinami PSE dobrze sobie radzą w warunkach upałów.
Zobacz również: * *Polskie firmy przepłacają za prąd 10-15 proc.