*Polska zamierza do 2020 roku wybudować własną elektrownię atomową. Dlatego rząd powołał pełnomocnika ds. energii jądrowej. Została nim Hanna Trojanowska. Swoją funkcję pełnić będzie jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. *
Podstawowym zadaniem jakie ma przed sobą pani pełnomocnik będzie przygotowanie i wprowadzenie programu polskiej energetyki jądrowej.
Nim jednak program zacznie działać rządowy ekspert ds. energii jądrowej musi pokonać szereg trudności. _ Pierwsza sprawa to określenie pożądanego zakresu rozwoju energetyki jądrowej. Kolejna sprawa to określenie roli i zadań państwa, jakie muszą towarzyszyć takiej inwestycji jaką jest budowa elektrowni atomowej _ - powiedziała Hanna Trojanowska.
Według pełnomocnika te zadania państwa to m.in. problem z brakiem prawa pozwalającego na budowę elektrowni atomowej w Polsce, potrzeba informacji i edukacji społeczeństwa, czy stworzenie profesjonalnego dozoru jądrowego.
_ Kolejna sprawa dosyć wrażliwa to określenie kosztów rozwoju energetyki atomowej. Nie tylko myślę o kosztach inwestycyjnych, czy finansowania tej inwestycji ale również o kosztach budowy infrastruktury dodatkowej _ - wylicza dalej minister ds. energetyki atomowej. _ I ostatnia sprawa,ale nie mniej ważna, to ocena skutków społecznych, środowiskowych i gospodarczych rozwoju energetyki jądrowej w Polsce _ - dodaje.
Potrzeba zmian
Podstawowym problemem blokującym obecnie inwestycję w energię atomową jest brak odpowiedniego prawa. _ Taki obiekt jak elektrownia atomowa podlega wielu reżimom prawnym. To nie jest tylko kwestia bezpieczeństwa jądrowego, ale to także budowlane, prawo ochrony środowiska, prawo zamówień publicznych _ - wylicza Trojanowska.
_ - Prawo powinno być gotowe szybko, żeby chociaż móc mówić o samopoczuciu inwestorów, którzy będą realizowali taką inwestycję _ - mówi pełnomocnik. _ To prawo byłoby dobrze gdyby powstało do końca przyszłego roku _ - dodała.