Stany Zjednoczone zagroziły Rosji nowymi sankcjami, jeśli jej władze nadal będą wspierać separatystów na wschodzie Ukrainy. Waszyngton wyraził zadowolenie z uzgodnionych w Brukseli nowych sankcji UE wobec Rosji w związku z konfliktem ukraińskim.
Zgoda między ministrami spraw zagranicznych państw UE w sprawie rozszerzenia istniejących sankcji _ jest kolejnym sygnałem, że wydarzenia ostatnich dni i tygodni są absolutnie nie do przyjęcia i będą mieć nowe konsekwencje _ - oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu USA Jennifer Psaki, nawiązując do niedawnych ataków na wschodzie Ukrainy.
Działania Unii oceniła jako _ pozytywne _. Rzeczniczka nie wskazała jednak, kiedy USA nałożą na Rosję swoje nowe restrykcje, ani w kogo dokładnie będą one wymierzone.
_ - Czasami obejmują konkretne osoby, czasami sektory (gospodarki) czy przedsiębiorstwa. Tak samo czyni Unia Europejska _ - powiedziała Psaki, odnosząc się do tzw. czarnych list. _ W dalszym ciągu badamy, co będzie następne _ - dodała.
Na początku tygodnia prezydent USA Barack Obama i kanclerz Niemiec Angela Merkel zgodzili się, że Rosja będzie musiała _ wziąć odpowiedzialność _ za swe _ materialne wsparcie dla prorosyjskich separatystów _ na wschodzie Ukrainy.
Obama przyznał, że przeanalizuje _ wszystkie opcje _, aby zakończyć trwający konflikt na Ukrainie, podczas gdy Rosja ustawicznie zaprzecza, jakoby była weń zaangażowana.
Czytaj więcej w Money.pl