Włochy i Chiny podpisały wczoraj 20 porozumień gospodarczych na łączną sumę 8 miliardów euro. Jedna z umów dotyczy sprzedaży Chinom 50 śmigłowców za 400 milionów euro.
Serię porozumień podpisano w związku z pierwszą wizytą premiera Chin Li Keqianga w Rzymie, po jego rozmowach z szefem włoskiego rządu Matteo Renzim.
W obecności obu premierów wielki koncern Finmeccanica-Agusta Westland podpisał porozumienie z chińską korporacją na dostawę 50 śmigłowców, przeznaczonych - jak podano - do użytku publicznego. Porozumienie to jest kontynuacją poprzedniego, na mocy którego w ciągu ostatniego roku Włosi sprzedali Chińczykom 70 maszyn.
_ Musimy sprowadzić więcej Chin do Włoch i zawieźć więcej Włoch do Chin _ - oświadczył Renzi po rozmowach i podpisaniu umów.
Inne porozumienia dotyczą między innymi współpracy z Chińskim Bankiem Rozwoju (China Development Bank) w sprawie realizacji projektów na sumę 3 mld euro, na przykład w dziedzinie infrastruktury.
Media podkreślają, że wizyta ta przypieczętowała nową wielką falę chińskich inwestycji we Włoszech. Obserwatorzy zauważają, że to właśnie ten kraj jest w bieżącym roku pod tym względem na pierwszym miejscu wśród państw europejskich.
Rząd w Rzymie wyraża satysfakcję z dalszego zainteresowania ze strony tamtejszych inwestorów, którzy mają już swoje udziały w koncernach energetycznych i gazowych Eni i Enel, w Fiat Chrysler, czy Telecom Italia. Chiński biznes obecny jest też w sektorze włoskiej mody luksusowej, mając udziały w domach mody Krizia i Ferragamo.
Czytaj więcej w Money.pl
