Prawie 70 uczestników akcji pod hasłem Okupuj Wall Street zostało zatrzymanych w Nowym Jorku w sylwestra, gdy demonstranci zaczęli rozbierać policyjne barierki wokół parku Zuccotti, gdzie kilka tygodni temu było ich obozowisko - podała w niedzielę policja.
Jeden z demonstrantów usłyszał zarzut napaści na policjanta, który został raniony w rękę nożyczkami. Inne zarzuty dotyczą m.in. bezprawnego wtargnięcia czy stawiania oporu.
Ok. 500 osób zgromadziło się w parku w sobotę wieczorem. Na godzinę przed północą demonstranci zaczęli rozbierać barierki, otaczające park od chwili usunięcia z niego protestujących przez policję w połowie listopada. W centralnej części parku z barierek ułożony został kopiec, na którym demonstranci ustawili się z transparentem ruchu Okupuj Wall Street - opowiadali uczestnicy protestu.
ZOBACZ, JAK WYGLĄDAJĄ PROTESTY NA WALL STREET:
Demonstranci skarżyli się na agresję interweniujących funkcjonariuszy. 27-letni uczestnik protestu z Kalifornii relacjonował wczoraj, że policjanci popychali ludzi i użyli gazu pieprzowego. Uczestnicy protestów sprzeciwiają się rosnącym nierównościom dochodów w USA i nadużyciom banków.
Czytaj więcej o ruchu oburzonych | |
---|---|
Oblężenie Wall Street. Atak Oburzonych Demonstranci przemaszerowali ulicami od pobliskiego parku Zuccotti, ale do blokady giełdy nie doszło, bo budynek chroniły metalowe zapory i kordon funkcjonariuszy ustawiony tam od godziny siódmej rano. | |
Niemcy też są oburzeni. Dlaczego protestują? We Frankfurcie trwa pokojowa manifestacja w pobliżu siedziby Europejskiego Banku Centralnego. | |
Za okupację Wall Street dostali setki tysięcy Każdego dnia tylko do puszek wystawionych w parku Zuccotti na Manhattanie, obok Wall Street, trafia 8 tys. dolarów. |