W Stanach Zjednoczonych ostrzeżono wojskowych przed możliwością zaatakowania ich przez dżihadystów na terenie USA - poinformowała telewizja ABC News.
We wspólnym biuletynie wywiadowczym FBI i resortu bezpieczeństwa narodowego wezwano żołnierzy do usunięcia z portali społecznościowych wszystkiego, co mogłoby ujawnić ich tożsamość, bądź przyciągnąć uwagę ekstremistów.
Według ABC News rząd USA dał do zrozumienia, że uzyskał informacje wywiadowcze, z których wynika, iż Państwo Islamskie, które opanowało część terytorium Iraku i Syrii, proklamując tam kalifat, zamierza zaatakować w Stanach Zjednoczonych.
Reuters pisze, powołując się na nieokreślone bliżej źródło, że w owym biuletynie FBI pisze o uzyskaniu informacji, wskazujących na prowadzenie za granicą poszukiwania osób "gotowych i zdolnych do przeprowadzenia ataków na obecnych i byłych stacjonujących w USA członków sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych".
Rzecznik FBI potwierdził rzetelność materiału ABC, ale odmówił udostępnienia kopii biuletynu.
Według Reutersa, powołującego się na źródło rządowe, ostrzeżenie jest najprawdopodobniej reakcją na gwałtowny wzrost w mediach społecznościowych liczby postów z groźbami pod adresem amerykańskich wojskowych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Rząd Austrii ostro: U nas nie ma na to miejsca -_ Na ekstremizm nie ma u nas miejsca _- podkreśliła minister ds. rodziny Sophie Karmasin. | |
| Dżihadyści zabili kilkunastu wojskowych Kilkunastu irackich wojskowych zginęło w ataku na przejście graniczne z Syrią w zachodniej części Iraku. | |
| Szukają chemików. Tworzą bombę atomową? Chce ich zatrudnić przy produkcji broni chemicznej. |
