Obiecane prospołeczne wydatki będą rosły, w miarę jak budżet państwa będzie zdobywał na nie środki - mówi "Rzeczpospolitej" wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
Jak zauważa gazeta, tym samym wicepremier rozwiewa obawy biznesu i ekonomistów o stan finansów publicznych po ewentualnym szybkim zrealizowaniu obiecanych w kampanii wyborczej wydatków.
Zdaniem Morawieckiego osiągnięcie kwoty wolnej od podatku na poziomie 8 tys. zł rocznie może odbywać się stopniowo. Minister rozwoju uważa, że wyższa kwota wolna nie musi dotyczyć wszystkich podatników, może przysługiwać tylko uboższym.
Nowe wydatki mają zostać sfinansowane dzięki wyższemu wzrostowi gospodarczemu, ale też dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego - sama walka z wyciekającym VAT za 2-3 lata powinna dać ok. 10-20 mld zł rocznie.
Polityka gospodarcza nowego rządu będzie kładła nacisk na wspieranie polskich firm, które mają szansę być lokomotywą eksportu i ośrodkiem rodzimej innowacyjności.
- Chcemy oprzeć rozwój Polski na oszczędnościach krajowych, inwestycjach, eksporcie i wzmacnianiu polskich firm - podkreśla Morawiecki.
: