Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Kalus
Katarzyna Kalus
|

Zakupy bez kredytu i hojne prezenty. Ile wydaliśmy na święta?

0
Podziel się:

Zwiększyła się grupa najbardziej zasobnych mikołajów, którzy na podarki dla najbliższych wydali nawet ponad 2 tysiące złotych.

Przeciętny Polak przeznaczył na święta 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia <br>
Przeciętny Polak przeznaczył na święta 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia <br> (Paha_l/Dreamstime)

Maksymalnie 500 złotych - tyle co trzeci z nas wydał w tym roku na organizację świąt. Dokładnie tyle samo przeznaczyliśmy na upominki dla najbliższych. Kosmetyki, książki, płyty, perfumy i odzież - to prezenty, które najczęściej znajdowaliśmy pod choinką. Większość Boże Narodzenie sfinansowała z bieżących wydatków i oszczędności, ale wśród nielicznej grupy zaciągających kredyty, więcej jest mężczyzn niż kobiet. To wyniki ankiety przeprowadzonej wśród internautów Money.pl.

Wciąż jesteśmy tradycjonalistami. Wyjazdy na narty, czy do ciepłych krajów, to nadal spora ekstrawagancja. Tak wskazują odpowiedzi ankietowanych. Mimo że korzystny układ kalendarza pozwalał w tym roku na wzięcie tylko kilku dodatkowych dni urlopu, aby cieszyć się długim wypoczynkiem, to tylko kilka procent z nas spędza święta poza domem. Dla większości Boże Narodzenie to czas spotkań w gronie rodzinnym i przyjaciół (69 procent).

Hołdowanie tradycji widać także w kwotach, jakie przeznaczyliśmy na święta. Na wydatki związane organizacją świąt i zakupem prezentów przeciętny Polak przeznaczył około 30 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Zakup choinki i przygotowanie wigilijnych potraw to obowiązkowe punkty na świątecznej liście zadań. Najczęściej wydawaliśmy na to od 200 do 500 złotych.

W porównaniu z poprzednim rokiem nieznacznie zwiększyła się liczba osób, które mogły sobie pozwolić na bardziej wystawne święta. Ponad 18 procent ankietowanych wydało na Boże Narodzenie całkiem sporo, bo aż od 500 do 1000 złotych. Najdroższe święta z rachunkiem powyżej 2 tysięcy złotych urządzi ponad 7 procent respondentów. Z kolei ponad 12 procent nie potrafi odpowiedzieć podać konkretnej kwoty.

Źródło: Ankieta Money.pl

Niemal jedna trzecia z nas planowała wydać na prezenty pod choinkę do 200 złotych, prawie tyle samo osób deklarowało, że przeznaczy na ten cel od 200 do 500 złotych. W porównaniu z 2013 rokiem zwiększyła się grupa najbardziej hojnych i zasobnych mikołajów, którzy na podarki dla najbliższych wydali ponad 1000 i 2000 tysiące złotych. To oni najchętniej kupowali smartfony, sprzęt RTV/AGD, komputery i tablety. Ponad 13 procent ankietowanych nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie, ile zamierza wydać na prezenty.

Źródło: Ankieta Money.pl

Jakie prezenty chcemy dostawać? Gwiazdka nie ma łatwego zadania, bo większość z nas tego po prostu nie wie. Aż 22 procent ankietowanych nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, o jakim prezencie marzy. Wśród tych, którzy umieli sprecyzować swoje pragnienia - co ciekawe - najwięcej jest osób marzących o gotówce (18 procent), kosmetykach i biżuterii (16 procent) oraz sprzęcie RTV/AGD (11 procent). Pieniądze zamiast podarku najczęściej wybierają kobiety. Podręczny sprzęt elektroniczny taki jak telefon komórkowy, mp3 czy tablet chce dostać 9 procent ankietowanych.

Źródło: Ankieta Money.pl

Panie najchętniej znalazłyby pod choinką odzież, kosmetyki i biżuterię, panowie - alkohol, sprzęt RTV/ AGD, komputery i telefony komórkowe. Ponad 11 procent ankietowanych stwierdziło, że nie będzie w tym roku kupować prezentów.

Nie lubimy zadłużać się na święta. Większość internautów, która wypełniła ankietę Money.pl deklaruje, że wszystkie wydatki związane ze świętami pokryła z bieżących wydatków i oszczędności. Nieliczni podczas zakupów ratowali się kartą kredytową lub debetem (12 procent). Tu w porównaniu z poprzednim rokiem wzrost jest minimalny. Blisko pięć procent ankietowanych, czyli podobnie jak przed rokiem, zapłaciła za święta bonami towarowymi od pracodawcy. Blisko dziewięć nie umiała powiedzieć, jak sfinansuje zakup prezentów i organizację świąt.

Źródło: Ankieta Money.pl

Tylko nieliczni zdecydowali się na zaciągnięcie pożyczki w banku lub zakupy na raty. Co ciekawe, w tej grupie prym wiodą panowie. To oni częściej niż kobiety decydowali się na wzięcie kredytu i płacenie za zakupy kartą kredytową. Panie wolały finansować święta z własnych oszczędności.

Źródło: Ankieta Money.pl

O ile na organizację Bożego Narodzenia nie szczędzimy grosza, o tyle na Sylwestra wydajemy niewiele. Połowa z nas na ostatnią noc w roku przeznaczy nie więcej niż 200 złotych. Ankietowanych, którzy zamierzają wydać maksymalnie 500 złotych, jest tylko 19 procent, niewiele więcej niż przed rokiem. W porównaniu z ubiegłymi latami minimalnie wzrosła grupa osób, które planują zaszaleć i na sylwestrową zabawę wydadzą najwięcej: tysiąc a nawet dwa tysiące złotych. Ponad 16 procent osób, które wypełniły ankietę Money.pl, nie potrafiło określić kwoty, jaką wyda na ostatnią noc w roku.

Źródło: Ankieta Money.pl

Niewielu ankietowanych przywita Nowy Rok na sylwestrowym balu lub na imprezie w klubie. Co ciekawe jednak, to panowie częściej niż panie zamierzają pożegnać mijający rok z pompą. Aż dwa razy więcej ankietowanych mężczyzn niż kobiet wyda na sylwestrową noc ponad dwa tysiące złotych. Co piąta osoba będzie się bawić w gronie przyjaciół na tzw. domówce. Większość otworzy szampana we własnym domu, w gronie najbliższych (42 procent).

W porównaniu z rokiem 2013, urosła grupa osób, które końcówkę roku będą świętować na zagranicznym wyjeździe. W tym roku w góry na narty lub do ciepłych krajów wybierze się blisko 7 procent ankietowanych (w 2013 roku - 4,5 procent). Sylwestrowe wojaże to znów domena panów. W grupie osób, które zamierzając powitać Nowy Rok na zagranicznej wycieczce jest dwa razy więcej mężczyzn niż kobiet.

Ankietę przeprowadzono wśród 1260 internautów Money.pl w okresie od 8 do 14 grudnia 2014.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)