Chiński juan jest rekordowo drogi wobec dolara. Najdroższy od lipca 2005 roku.
Zdaniem analityków Chiny celowo pozwalają swojej walucie na umocnienie po to, by utrzymać w ryzach inflację. Wiele azjatyckich krajów robi wszystko, by wzmocnić swoje waluty, chcąc uniknąć szoku spowodowanego podwyżkami cen paliw i żywności.
Wzrost kursu chińskiej waluty pojawił się tuż przed tym jak amerykański sekretarz skarbu Henry Paulson (na zdjęciu) szykuje się do spotkań z chińskimi urzędnikami.
Amerykanie od dłuższego czasu wzywali Chiny do szybszego działania na rzecz umocnienia juana. Sekretarz Paulson uważa, że reforma kursu wymiany ma zasadnicze znaczenie dla stabilizacji społecznej w Chinach.
Główne tematy chińsko-amerykańskich rozmów w Maryland to wymiana handlowa i branża energetyczna.
Chiński minister handlu Chen Deming poinformował, że amerykańskie i chińskie firmy zawarły umowy o wartości ponad 8 mld dolarów. Porozumienie między krajami zawiera 35 umów dotyczących przedsiębiorstw z takich branż jak motoryzacja i telekomunikacja. Jedna z umów to kontrakt General Motors o wartości ponad 1 mld dolarów.