Dzisiejszy dzień na krajowym rynku walutowym przebiega pod znakiem bardzo spokojnych wahań. Uspokojenie nastrojów zawdzięczamy przede wszystkim ustabilizowaniu sytuacji na eurodolarze, który po ostatnich zawirowaniach obecnie waha się w rejonie 1,27.
Poniedziałek na rynku walutowym przyniósł dosyć spore zmiany, choć bardziej była to reakcja na dynamiczne wahania z końcówki tygodnia, aniżeli na konkretne wydarzenia. Po sporym umocnieniu dolara wczoraj dla odmiany pojawiła się korekta.
Początek tygodnia na rynku walutowym przebiega pod znakiem spokojnych wahań na złotym, aczkolwiek z lekką przewagę kupujących krajową walutę.
Wczorajszy dzień wreszcie dostarczył graczom sporej dawki emocji. Od dłuższego czasu można było narzekać na brak krótkoterminowego kierunku na głównych parach dolarowych.
Inwestorzy zapewne liczyli, że wczorajszy dzień przyniesie wreszcie długo oczekiwane rozstrzygnięcia w sytuacji amerykańskiej waluty na głównych parach.
Środa na krajowym rynku walutowym nie przynosi większych zmian. Za sprawą stosunkowo spokojnych wahań eurodolara nie widać większego ruchu na dolarze względem złotego oraz na eurozłotym.
Początek tygodnia na rynku walutowym przebiegał w spokojnej atmosferze. Zamknięte rynki amerykańskie (Dzień Pracy) skutecznie ograniczyły aktywność na pozostałych rynkach.
Początek tygodnia na rynku walutowym przebiega w bardzo spokojnej atmosferze. Ograniczoną aktywność na rynkach finansowych można dziś zawdzięczać nieczynnym rynkom amerykańskim.
Miniony, ostatni tydzień wakacji nie przyniósł niestety przełomu na rynku eurodolara i w dalszym ciągu kurs przebywa w zakresie 1,27 - 1,29. Jeśli spojrzeć na kalendarz danych makroekonomicznych, to można się było spodziewać, że impulsów do nadania rynkowi trwalszego trendu nie zabraknie.
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem umocnienia złotego. Przyczyn bezpośrednio należałoby się doszukiwać w zachowaniu amerykańskiej waluty na głównych parach, gdzie widoczne jest obecnie jej osłabienie.
Wczorajszy dzień na rynku walutowym upłynął pod znakiem wyczekiwania na wieczorny protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. W ciągu dnia widoczne było umocnienie dolara.
Wtorkowe notowania na krajowym rynku walutowym zaczęliśmy od umocnienia złotego na większości par. Było to przede wszystkim wynikiem osłabienia dolara na rynku międzynarodowym, jakie dokonało się w godzinach nocnych.
Początek tygodnia na rynku walutowym stał pod znakiem osłabienia amerykańskiej waluty. W przypadku eurodolara doszło do ponownego ataku na poziom 1,28.
Złoty zaczął tydzień od umocnienia się względem dolara. Głównym impulsem było osłabienie amerykańskiej waluty na głównych parach.
Złoty zaczął tydzień od umocnienia się względem dolara. Głównym impulsem było osłabienie amerykańskiej waluty na głównych parach.
Kluczowym wydarzeniem wczorajszego dnia, z punktu widzenia publikacji makroekonomicznych, były dane dotyczące sprzedaży domów w USA w lipcu na rynku wtórnym.
Bieżący tydzień na rynku walutowym zaczął się bardzo ciekawie. Pojawiły się dosyć duże zmiany i atak na istotne poziomy. W przypadku eurodolara udało się bowiem kupującym doprowadzić do wyjścia kursu powyżej 1,29.
Minione dni były stosunkowo ciekawe na rynku. Główne atrakcje były zaplanowane na wtorek oraz środę. Poznaliśmy bowiem inflację PPI oraz CPI w Stanach Zjednoczonych, a to właśnie w przeważającej mierze od tych danych FED może uzależniać swoje dalsze posunięcia.
Czwartek na rynku walutowym przyniósł pierwsze, poważniejsze umocnienie dolara od kilku dni. Przez większość minionego tygodnia dolar taniał, czemu pomagały dane na temat PPI oraz CPI (niższe od prognoz, a więc odsuwające ryzyko dalszych podwyżek stóp procentowych).
Czwartek na krajowym rynku walutowym stoi pod znakiem umocnienia złotego.
Wczorajszy dzień ponownie nie należał do dolara. Amerykańska waluta mniej więcej od początku tygodnia tanieje, do czego w przeważającej mierze przyczyniają się informacje dotyczące zmniejszenia ryzyka wzrostu stóp procentowych USA.
Ze względu na wczorajszy dzień wolny na krajowym rynku finansowym, zmiany na złotym w tym tygodniu nie są na razie zbyt duże.
Wczorajsze, dynamiczne osłabienie dolara można wiązać z publikacją popołudniowych, najważniejszych w tym tygodniu danych, dotyczących inflacji w cenach producentów (PPI) w USA.
Czwartek na rynku walutowym przebiegał pod znakiem dosyć wyraźnego umocnienia amerykańskiej waluty. Jedną z przyczyn może być techniczna sytuacja na eurodolarze.
Dzisiejszy dzień na rynku krajowej waluty jest bardzo ciekawy. Po wczorajszej decyzji FED w sprawie poziomu stóp procentowych (zgodnie z oczekiwaniami pozostały na niezmienionym poziomie) oraz komunikacie (FED pozostawił sobie nadal otwartą furtkę do dalszych podwyżek, jeśli zajdzie taka konieczność) rynki finansowe trochę się pogubiły.
Wczorajszy dzień dla rynków finansowych może się okazać kluczowym na najbliższą przyszłość. Gracze wyczekiwali na komunikat po posiedzeniu FOMC. Stopy procentowe zgodnie z przewidywaniami pozostały na poziomie 5,25%, natomiast inwestorów najbardziej interesował sam komunikat, który wraz z decyzją się pojawił.
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym upływa pod znakiem spokojnych wahań w oczekiwaniu na wieczorną decyzję FED w sprawie poziomu stóp procentowych, jak również komunikatu, który będzie decyzję uzasadniał.
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym zdecydowanie nie sprzyja notowaniom amerykańskiego dolara. Głównym impulsem było zaskoczenie ze strony Banku Anglii, który miał pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a faktycznie okazało się, że cena pieniądza została podniesiona od 25pb.
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym zdecydowanie nie sprzyja notowaniom amerykańskiego dolara.
Wczorajszy dzień, jak również nocne godziny handlu przebiegały pod znakiem fali aprecjacji amerykańskiej waluty.