no to się przyznam do zmian w portfelu.
oddałem połowę pamapolu i cały bioton i całe mci.
Nabyłem IGroup za całość sprzedanych walorów.
IGŁA średnia zakupów 10,75.
no i od razu mi nie jest nudno :))

żeby nie było hurra optymizmu dodam autentyczną historię- kiedyś już o tym pisałem. Daleki krewny sprzedał 2 mieszkania w Warszawie(badylarz) i kupił za nie akcje spółki SZEPTEL(mni :))powyżej 20 czy 30 zeta. Oddał je w dobre ręce z płaczem poniżej 3 plnów.

różnie może być...

trzymałem handlowy od debiutu.
sprzedałem w tym roku.
zarobiłem 100 % przez te kilka lat.
źle wybrałem:)

brydzia- dgybyś siedziała na dupie z biotonem , następnie weszła za sprzedany bioton powyżej 3 plus kredyt, pozyczki od rodziny etc w htl to moze tez dostapilabys grona milionerow.
co to jest milion w dzisiejszych czasach?
Dla wielu magiczna cyfra, dla coraz wiekszej rzeszy jak najbardziej realna wycena stanu posiadania- wystarczy byle chatka pod miastem, troche gruntu, troche akcji, i doplaty z unii i juz milioner.

kojarzy mi sie to z przywiazaniem Polakow wyezdzajacych za granice do magii dolara. wszystko przeliczaja na dolary i wszystko drogo-pamiatajac czasy jak zarabiali po 25 dolarow na miesiac bedac architektami i lekarzami.
kurcze- czasy sie zmieniają !!!
a dolar mniej wart niz 3 plny!

stopy pozwalają spać nerwuskom takim jak ja :))

a klasyczny longterm wchodzi w grę kiedy inwestujemy rzeczywiste nadwyżki- ja inwestuje prawie wszystko co mam(80%akcje, 20 % waluty).

panowie forumowicze- proszę nie jeździć po topolu2.
to że ja, my nie jesteśmy milionerami nie znaczy,że takowymi nie udało się stać przez ostatnie lata grając na giełdzie kilkuset osobom, które powiedzmy zaczynały z kilkudziesięcioma tysiącami. Panowie- wystarczyło kupic bio na debiucie lub getin, gant i proszę z kilkudziesięciu tysięcy- milion.
A prosze zwrócić uwagę,że zwrot "parę groszy" w ustach topola oznacza parę tysięcy :)))

milionów życzę wszystkim!

stopy mi się połapią- nie bój nic

wracają stare czasy- bio zachowuje się odwrotnie do
wig 20 :)