tak patrząc na to globalnie, to jeśli okaze się, że spadki zatrzymają się po dzisiejszym komunikacie FED, to będzie ciekawy sygnał mówiący o tym, kto ma realny wpływ na gospodarkę (w domyśle - że Obama swoim wystąpieniem nie miał)

inna rzecz, że jeśli te spadki to był pretekst pod QE3 i zostanie to dziś ogłoszone, to byłoby tak grubymi i prymitywnymi nićmi szyte, że aż zęby bolą..

spodziewam się, że po komunikacie będą wzrosty, ale ostatecznie kolejnej tury luzowania jednak (dziś) nie ogłoszą

pytania mam zasadniczo dwa - pod co to odbicie i co będzie dalej

bo nie wiem co robić :)

powiem Ci, że od niedzieli wieczorem jak zobaczyłem spadki w azji do dziś rano ze dwa siwe włosy mi przybyły.

wczoraj -10% na kapitale i osiągnąłem zero, teraz tylko zastanawiać się co dalej :/

to o której ten Obama ma mówić?
bo jeśli spojrzeć na wykres, to ze złej kartki czyta :)

fajny wpis u Szczepanika na blogu:

"A co do ratingu….nic się nie stało. Tylko dlaczego akurat teraz….i w ogóle o co chodzi?"

http://pawelszczepanik.blox.pl/html

przyznać się, kto 10k eex po 5 pln łyknął! :D

z fajych walorów w dobrej cenie chyba tylko pge zostało - przy założeniu, że już odbijamy..

to po pierwsze :) a po drugie kiepska płynność..

jak chcesz, to złap trochę borka po 0,7 - jakieś 10% wpadnie. a pewnie cofnie się do tej ceny w ciągu dnia.