Forum
Komentarze użytkownika "gien1"
Komentarze użytkownika: gien1
Ja jestem troszkę uczulony na niepewną sytuację. W giełdę zacząłem bawić się w maju, na dzień dobry popisałem się lekkomyślnością i dopiero w sierpniu wyszedłem na zero. Do teraz troszkę uciułałem i wolę dmuchać na zimne - nie uśredniać, nie bronić wsparć, nie kopać się z koniem, tylko w sytuacjach niepewnych realizować się.
Teraz wycofałem się na 20% beefsana (kupiony po ostatnim spadku) i 80% gotówki.
Nie wierzę w krachy, strachy na lachy i takie tam, ale nie wierzę też w bicie kolejnych rekordów - tańczę jak mi zagrają i to wszystko. Teraz orkiestra fałszuje, więc siądę spokojnie przy flaszce Jack'a Daniels'a i luzik. Na parkiet wejdę jak muzykanci otrzeźwieją.
W rozdziale "Psychologia giełdy" na www.newtrader.pl (ładnie i prosto napisane o tym co targało mną w maju - polecam świeżym, zdeprymowanym obecną sytuacją graczom) jest takie zgrabne zdanko: "długoterminowi inwestorzy powinni zawsze pozostawać na rynku, dopóki nie pojawią się definitywne sygnały sprzedaży, a inwestorzy krótkoterminowi powinni zawsze pozostawać poza rynkiem, dopóki nie pojawią się jednoznaczne sygnały kupna".
Ja się czuję dobrzej w roli sprintera, bo nie mam cierpliwości. I z tą swoją niecierpliwością czekam na 3-2-1-START. Pozdrawiam, dużo luzu i mało nerwów życzę. Nerwy są najgorsze. Luz najlepszy.
Re: Dzień bez rekordu, to dzień stracony
Chyba w końcu czas na beefsan (u mnie 40%). Ktoś tu go wczoraj wspominał.
Aaaa... Nie oglądałem. Po prostu chciałem się podzielić swoją radością.
No to twardziele tam u was siedzą.
U mnie wszystko było na ostrym minusie, ale ja mam takie spóły z telewizyjno-gazetowych rekomendacji, więc nie za bardzo się zdziwiłem, ale luz. Ktoś się dziś nieźle obłowił;o)
Re: Inwestorzy wracają powoli
Witam.
Wygląda to jak w filmie. Spacer po cienkiej czerwonej linii;o)
Ja czekam. Oglądam Kopex, Pamapol, Elbudowę i Beefsan
A to nie jest dobrze. Bo stres trzeba rozładować rzeczywistą reakcją na sytuację. Przynajmniej tak stoi w teorii.
A może podaż dopiero się rozpala? Kto to wie oprócz ciebie?
A w przypadku giełdy, to należy nie tracić głowy. Duch nie ma tu nic do gadania.
Re: Korekta, czy koniec hossy
Ja już wróciłem na rynek. Nie miałem czasu na szukanie nowych okazji, więc odkupiłem po prostu swój portfel, tyle że taniej:
Beefsan po 3,04,
Kopex 33,20
Pamapol 20,96
Elbudowa 101,90
Nawet jeśli jeszcze trochę polecimy w dół, to ja już i tak trochę zyskałem, a w ten portfel jakoś wierzę.
To dobrze, że utwierdzacie mnie w mojej wierze;o) Łatwiej zniosę ewelntualne pogłębienie tego spadku.
Ale kupiłem w obiektywnie interesującym przedziale, czyli git;o) To też mnie utwierdza. Chociaż, tak jak pisałem, nie wykluczam kontynuacji spadków.
A mówią, że Skrzypek, Wenezuela, ilość ogłoszeń matrymonialnych w NYT. I jeszcze to, że baby z babami śpią, a chłopy z chłopami.
Lepper chwilowo zyskał w oczach inwestorów.
Co będzie jak Gilowska okaże się mocniejsza?
Wtedy winny będzie Roman.
Ech, ten świat...
W pojedynku Lepper vs Zyta wszyscy postanowili postawić na tego pierwszego.
Jak jest wzrost potwierdzony obrotem, to dla ciebie jest dystrybucja. Jak spadek potwierdzony obrotem, to jest ucieczka.
Już dawno powinniśmy przebić poziom 0.