Witaj, ostatnie dwa kwartaly na plusie, a przy tym aktywa firmy ciagle rosna. I co najwazniejsze wartosc ksiegowa na akcje 3,75 przy aktualnym kursie 2,14.

Pozdrawiam

I wlasnie long jest planowany:) Oczywiscie nie wykluczajac interwencji w przypadku gwaltowniejszych zmian na gieldach, niestety trzeba mocno czuwac, ale perspektywy i tak sa optymistyczne. Az do nastepnego kryzysu za pare lat:) Wszystko bedzie sie teraz dzialo duzo szybciej w perspektywie globalnej tj. nastepujacych po sobie hoss i bess niz kilkanascie lat temu...

Pozdrawiam

Witam wszystkich,
wczoraj pisalem o Ronsonie, DomDev i 08Octava, w ktore zainwestowalem na dluzszy termin. Z Ronsonem jesli chcialabys na krotszy czas, to najlepiej kupic jeszcze dzisiaj, poniewaz dzis bedzie raport za I polrocze - wg wczesniejszych newsow powinien byc zdecydowanie na plus. Po przepbiciu 1,50 wkrotce bedzie silny kierunek na 2,00. A potem zobaczymy...

Pozdrawiam

Co sadzicie o nastepujacym scenariuszu wydarzen dla gield na swiecie:

do 10 tys na Dow Jones, ktora nadaje trend globalny, nie bedzie duzej korekty na gieldach, tylko niewielkie ruchy korygujace. Dopiero przy zblizaniu sie do 10 tys. punktow, ktore sa najmocniejsza granica psychologiczna, dojdzie do zjazdu w dol, ale na stosunkowo krotki czas. Wraz z zerowym PKB w USA albo lekkim plusem dojdzie do przelamania oporu w przyszlym roku i ponownego rajdu w gore. WIG bedzie nasladowal caly czas trend w Ameryce, a spolki beda zyly wlasnym zyciem (pomijajc okres glebszej ale krotkoterminowej korekty)

Jak Wam sie podoba taki "stock fiction"?

Pozdrawiam

Witam Gospodarza i Gosci,

chcialbym dodac pare slow do komentarzy "rzezi ostatecznej" - pozdrawiam:) i przypomniec moj wpis sprzed dwoch dni (wowczas, z powodu piatkowego nastroju moja opinia nie byla szerzej skomentowana:):

„do 10 tys na Dow Jones, ktora nadaje trend globalny, nie bedzie duzej korekty na gieldach,tylko niewielkie ruchy korygujace. Dopiero przy zblizaniu sie do 10 tys. punktow, ktore sanajmocniejsza granica psychologiczna, dojdzie do zjazdu w dol, ale na stosunkowo krotkiczas.
Wraz z zerowym PKB w USA albo lekkim plusem dojdzie do przelamania oporu w przyszlym roku i ponownego rajdu w gore. WIG bedzie nasladowal caly czas trend w Ameryce, a spolki beda zyly wlasnym zyciem (pomijajc okres glebszej ale krotkoterminowej korekty)”

Pamietajmy o psychologii na gieldzie - aktualnie po dwuletnich spadkach ludzie chca znowu zarabiac, plyna dobre sygnaly z gospodarek, nikt nie bedzie chcial wyprzedac akcji do poziomow ostatnich spadkow, bedzie tylko bujanie sie indeksow w kierunku wzrostow, moze nie tak szybkie jak do tej pory, ale jednak w gore. 10tys punktow na DJI stanowi psychologiczna granice dla dotychczasowych wzrostow, potem trzeba czekac na plusowe PKB w USA

Pozdrawiam wszystkich

Jeszcze maly przyklad z Niemiec: w 2008 ulubionym haslem w mediach bylo Finanzkrise (wybrane zreszta w plebiscycie slowem roku 2008:), ktore potem przemienilo sie w Wirtschaftskrise. Dzisiaj nie ma juz prawie sladu po tych wywolujacy dreszcz emocji haslach - za to mowi sie coraz wiecej o wzroscie gospodarczym i jego perspektywach w 2010

Witaj, owszem w marcu byla to smiala wizja - ja na gielde powrocilem dopiero w maju i nie mam sie chyba za bardzo so smucic z tego powodu: trend wzrostowy byl wowczas juz widoczny i nie bylo duzego ryzyka spadkow. Jednak mowienie aktualnie o spadkach do do 1000 pkt. na WIG20 jest inna sprawa - owszem bedzie 1000 pkt. ale podczas nastepnej bessy za pare lat:) Aktualnie bedzie w gore do 10tys na DJI, a po krotkiej korekcie znacznie wyzej. Tak tanio teraz juz nie bedzie:)