Byzdura, przeciesz mamy słaba zimę.

Witam. Dziś zdecydowałem się zamknąć swoje krótkie pozycje po 3390 i w sposunku do wczoraj jestem 900 zeta na minusie (bez prowizji). Chyba głupio postąpiłem bo Stany słabe jak barszcz. Nie wytrzymałem presji...

Zgadzam się w 100%. Dlatego nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie w to wchodzą? Nawet nie mogą odliczyć straty, a pakować pieniądze często swojego życia w coś o czym się nie ma zielonego pojęcia jest już zupełnie dla mnie niezrozumiałe.

To jest najlepsza strategia na niepewne czasy. Mądrze robisz.

Witam! Przyznaję się że wczoraj mnie poniosło z tymi prognozami o -4 % (przykład myślenia życzeniowego), ale i tak uważam że trend niedługo przyśpieszy bo posiadacze jednostek uczestnictwa (a według mnie posiadają je obecnie już tylko osoby kompletnie zielone) zaczynają panikować. Tych pieniędzy jest wystarczająco dużo by zepchnąć w20 poniżej 3000. Dla byków lepsza byłaby totalna zwała ok 10% niż codzienne upuszczanie krwi bo to deprymuje podaz fundusiarzy. Takie jest moje zdanie.

Człowieku ja mam dziennie średni obrót ok 40 kontraktów i jak coś piszę w czwartek to jest oczywiste że w piątek wykonam jakiś ruch. Wiem że człowiekowi który ciągle traci trudno jest uwierzyć że inni zarabiają, albo nie chcesz uwierzyć bo mniej cię boli, ale nie zarzucaj mi kłamstwa bo za malutki jestes na to.

Ja bym spylał.