Forum

Komentarze użytkownika "MaKoTo"

Komentarze użytkownika: MaKoTo

MaKoTo / 2008-06-12 13:40
zgadzam się- po to się uczymy by dostać dobrą pracę za przyzwoite pieniądze. Ja również studiuję zaocznie, w tygodniu pracuję-i podobnie jak Ty to co osiągnę będę mogła zawdzięczać sobie ! Nie jest łatwo studiować i jednocześnie pracować lecz wiem, że w przyszłości to zaprocentuje.
Masz rację-zawsze będzie przepaść między osobami z różnym wykształceniem...i to jest nawet zrozumiałe...nie po to ja się stresuję, zarywam nocki, płacę czesne by zarabiać 1000zł...sendo sprawy tkwi jednak w tym, że m.in w pracy obserwuję taką sytuację: Pracownica - sprzedawca w sklepie w Poznaniu (wiem, że dla Warszawy do wieś ale koszty utrzymania tutaj również nie są małe) zarabia minimalne ...ponieważ jej szef dorobkiewicz uważa to za godziwą pensję !! Niby mówi się o wzroście płac, lepszym traktowaniu pracownika...to tylko teoria-w praktyce widzę jak jest naprawdę, nie zwolni się bo rodzinę na utrzymaniu, boi się że nie znajdzie lepszej pracy...za to PRACUJE a nie oczekuje, że państwo da...Gdyby MPiPS nie podał wynagrodzenia minimalnego to tacy pracodawcy kazali by pracować za zupełne grosze...
A co zmieni wynagr. 1200 lub 1300 ? zmieni - to podwyżka ! 100 zł więcej na miesiąc...dla niektórych to dużo !
I wcale nie uważam, że ten kto się "dorobił" to złodziej! ale monopol na tanią siłę roboczą powinien się skończyć !
Dla mnie to szok ale ten sam Pan przyznał się, że motywuje pracownice do pracy 100 zł !! tzn. jak nie przyniesiesz zwolnienia lek. to dostaniesz 100 zł premii !! i podejrzewam, że kobiety nie raz idą z myślą o tej stówie....ot głupie 100 zł...sytuacje w życiu są różne i jestem jak najbardziej za podniesieniem płacy minimalnej !!
MaKoTo / 2008-08-13 10:22
Kompleksy i zazdrość powiadasz? Nie obchodzi mnie co uważa wulgarna osoba, która albo oduczyła się zasad polskiej pisowni-"gowno ci przysluguje"-gówno emigrancie przez Ó zamknięte a nie O..., albo człowieczku jesteś małostkowy i się uniosłeś...przyjmijmy tą wersję:))

Tak się składa, że w tym roku kończę studia, pracuję w biurze- jestem kadrową i może nie zarabiam 9 000 tys. zł ale zarobki mam przyzwoite - nie jest mi źle tutaj, ba cieszę się, że nie uciekłam! Nie poszłam drogą na skróty...zostałam wśród bliskich, przyjaciół...a za granicę wybieram się na wakacje:)
Jestem z siebie zadowolona a pracodawca docenia moje kwalifikacje (studia, kursy, znajomość języka)-nie muszę wyjeżdżać z kraju za mglistym dobrobytem...pieniądze to nie wszystko, a widzę, że to jest jedyne Twoje kryterium oceniania...nie ma co tłumaczyć!
MaKoTo / 2008-08-13 10:32
oh, biedny nieszczęśliwy bo rodzice nie byli w stanie kupić mu mieszkania w dużym mieście...nie mógł sobie poradzić, Polska nie dała mu szansy, a życie nie dało wyboru...jakie to życie jest niesprawiedliwe...
MaKoTo / 2008-08-13 10:38
Zgadzam się z każdym słowem >boa< !
MaKoTo / 2008-08-13 11:18
gadajcie sobie, gadajcie-utwórzcie kółko wzajemnej "emigracji-adoracji" :)) Jestem o tyle dobra, że bez żadnej protekcji dostałam dobrą pracę, która daje mi dużo satysfakcji i możliwości rozwoju... Nie jest to moja pierwsza praca ale też nigdy nie musiałam "zasilać kręgi bezrobotnych"...! Nie twierdzę, że wszyscy za granicą siedzą na przysłowiowym zmywaku...dobrze, że odnosicie sukcesy...oby tak dalej-nie zazdroszczę! ale nie uwierzę, że każdy kto wróci z zachodu zasługuje na 5000 z ł! Nie chcę wdawać się w dyskusję, która niczego nowego nie wniesie- każdy ma swoje rację- należy jednak uszanować poglądy drugiej strony, czego niektóre osoby nie potrafią...
MaKoTo / 2008-08-13 12:18
Nie uważam się za alfę i omegę! oraz nie gardzę ludźmi, którzy myślą jak ja...przeczytaj co napisałam powyżej: "każdy ma swoje rację- należy jednak uszanować poglądy drugiej strony..." Każda strona ma swoje argumenty -zarówno słuszne jak i do dyskusji...Osoby, które wyjechały postąpiły jak uważają za słuszne! Chcę tylko zauważyć, że w Polsce też można żyć przyzwoicie! Ze strony rodziców nie brakuje mi wsparcia zanim zaczęłam pracować byłam na ich utrzymaniu a w domu nie było luksusów- rodzice to emerytowani kolejarze. Na początku w Urzędzie Skarbowym na 1/2 etatu zarabiałam po 600 zł, ale szukałam innych ofert wierząc, że będzie lepiej, że uda się! Szukałam lepszej pracy... Obecnie mam 24 lata astudia ukończyłam swoją ciężką pracą i wysiłkiem! nie uważam tego za jakiś wyczyn! Można przezwyciężyć trudności i osiągnąć to co sobie założyliśmy...! Ja wybrałam taką drogę, jeśli ktoś obrał drogę przez Anglię, Irlandię....nie potępiam ale denerwuje mnie "wyższość" niektórych osób...przeczytaj parę postów: "Gówno Ci się należy", "jesteś głupia, zawistna...." Na brak argumentów odpowiadają agresją...tyle w tym temacie
MaKoTo / 2008-08-13 12:27
z tego co wiem dużo osób z wyższym wykształceniem pracuje w Anglii jako kelnerzy, pokojówki, w sklepach...Niewątpliwie Olio ma rację- sporej części się udaje, są też tacy którym pozostają "marne posady"...Znajoma pracuje w UK, ma dobrą posadę, w .jest b. zadowolona, rozwija się przy okazji dużo zarabia ale zanim to osiągnęła pracowała właśnie jako kelnerka, w sklepie z odzieżą, w recepcji hotelowej...jednocześnie robiąc ich kursy, przygotowania zawodowe itp. Polskie wyższe wykształcenie ( z państwowej uczelni!- PP) w większości przypadków nic dla angoli nie znaczy!!
MaKoTo / 2008-08-13 12:30
*" którzy myślą inaczej niż ja..." - tak miało być!

Re: Rolnicy, związkowcy i górnicy ruszają przed Sejm

MaKoTo / 2008-12-17 12:16
A ja chyba zorganizuję pikietę przeciwko tym wszystkim pikietom...

Re: Schetyna: Tusk jest nie do zastąpienia

MaKoTo / 2008-12-19 10:29
Nie ma człowieka, którego NIE da się zastąpić...A Pan Tusk nie jest wyjątkiem od tej reguły...
MaKoTo / 2008-08-13 09:58
Jeżeli zarabiasz 9 tys zł na rękę i tak dobrze Ci w "uk" to proponuję tam zostać !! Uważasz się za kogoś lepszego bo pomieszkałeś trochę na obczyźnie? Europejskie płace w Polsce?...każdy by chciał!! przysługują one każdemu a nie tylko emigrantom z ambicjami- bo tak się składa, że ja też takowe posiadam!!
MaKoTo / 2008-08-12 14:47
Nie będę się rozpisywała na temat moich osiągnięć maturalnych...mój 70-90%, ustna 95-100% nie był szczytem zdawalności ale uważam to za przyzwoite zdanie matury (szczególnie, że zdawałam to "cudo" jako pierwszy rocznik...)fakt, faktem-na pewno były osoby, które zdobyły lepsze wyniki-nie kwestionuję tego. Tylko denerwują mnie wypowiedzi :"Nie uczyłeś się, płać"...i "Płacę wymagam". Chodzę na uczelnię państwową ale jak już wspomniałam zaocznie. Wcale nie jest tak, że płacę i jest luz blues. Na I roku było nas ok. 450 osób, na VI sem. było nas ok. 120...a ile osób zostało/zostanie dopuszczonych do obrony to inna broszka... Ocena, ocenie nierówna ale to, żeby "przetrwać" liczy się !!
MaKoTo / 2008-08-12 09:16
"Człowieku bez mózgu"-zwracam się do "Spokokoleś" zastanów się nad sobą. Po pierwsze-nie ubliżaj nie mając racji, po drugie swoje statystyki wsadź między bajki.
Maturę zdałam w przedziale od 70% do 90 % (wyjątek stanowi historia rozszerzona 65 %) i na studia dzienne się nie dostałam!!. W ogólniaku uczyłam się i nie przesiedziałam 3 lat nauki "z palcem w nosie"...Nie tylko z resztą ja- moi znajomi również...(i nie tylko z mojego LO) Tylko zauważ, że Uczelnie (na kierunek) na ogromną ilość kandydatów przewidziały np. 120 miejsc...Kto się dostanie? Odpowiedz sobie sam...albo ten co Maturę ma tylko i wyłącznie pow. 90 % albo ten co ma układy....Z perspektywy czasu cieszę się, że studiuję zaocznie-na państwowej uczelnia ale zaocznie...Pracuje od pon-pt, weekendy zjazdy. Niekiedy jest ciężko ale wiem, że to co osiągnęłam zdobyłam tylko i wyłącznie dzięki sobie i swojej ciężkiej pracy...Nie znasz realiów, nie wypowiadaj się!!!!!!!!!!!!

Re: Prezydent: Mecz wpłynie na nastroje społeczne

MaKoTo / 2008-06-12 14:01
Wyobrażacie sobie ? Prezydent w stroju kibica, w szaliku, z wielką czapką na głowie i trąbą :))
Do Boju Polacy !!
MaKoTo / 2008-06-12 15:10
Masz słabe argumenty nie poparte liczbami - i wypraszam sobie zerową edukację ekonomiczną ! (chyba, że mówiłaś o sobie?) .
Ja również Cię rozczarują i to KONKRETNYM PRZYKŁADEM !!
Mówisz, że wzrost płacy min. brutto nie daje podwyżki netto ?
Proszę : wyn. brutto 2007 : 936 zł, % składki na ubezp. rentowe finansow. przez pracownika od 01.07.2007 do 31.12.2007 : 6,5 , ulga podatkowa : 47,71, KUP podstawowe : 108,50. Do wypłaty : 697,95 zł, natomiast 2008 : 1126 zł, % składki na ubezp. rentowe finansow. przez pracownika od 01.01.2008 : 1,5 , ulga podatkowa : 4890, KUP podstawowe : 111,25. Do wypłaty : 845,17 zł.
Wynik jest prosty : 147,22 zł dla pracownika!!
Składka zdrowotna zostanie podniesiona o 1 %, ale dla Twojej informacji (bo wiedzy chyba na ten temat nie masz...) podniesiona zostanie ulga, KUP co -możliwe-nieznacznie ale jednak podniesie kwotę do wypłaty.
A te "korporacje" , które nazywasz "obozami pracy" mają związki zawodowe, fundusz świadczeń socjalnych itd...które w efekcie sprzyjają ochronie praw pracownika...
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy