Forum

Komentarze użytkownika "marlowe"

Komentarze użytkownika: marlowe

marlowe / 2006-12-09 19:22 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
tak jest z każdą teorią. Ma zwolenników i przeciwników. A wspierać należy się po trosze wszystkimi z najważniejszych: Falami, AT, AF... Na naszym rynku fale ciężko odgadnąć bo ma jedynie tyle lat ile ma. Co nie zmienia faktu, że wszyscy zarządzający funduszami i wielu indywidualnych inwestrów wspiera się najbardziej uznanymi metodami analizy rynku by podjąć najbardziej właściwe decyzje. I zostaw w spokoju kenobiego. Każdy ma prawo do własnych wniosków i do popełniania błędów.
Ponadto jeśli ważny jest aktualny trend, jak uważasz, to równie ważne jest właściwe przewidywanie zmiany trendu. Bo jeśli będziesz się trzymał wersji że jest trend wzrostowy a wszystko dupnie to co wtedy? A może nie mam racji?
marlowe / 2006-12-09 19:15 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
o jaki miły pan coś napisał :)
marlowe / 2006-12-09 19:07 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
dziękuję

Re: Byczy argument to dzisiejsze obroty

marlowe / 2006-12-09 19:00 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
A z zupełnie innej beczki. Kupiłem dziś mej lubej (nie należy mylić z Lubawą :) ) kilka sztuk biżuterii w Kruku (należy mylić z W. KRUK). Wypytałem przy okazji ekspedientki jak się ma aktualny ruch w sklepie do średniorocznego (hehehehe). Ponoć tylko w tym okresie mikołajkowo-gwiazdkowo-świątecznym jest tak duży ruch. Taki mały wywiadzik środowiskowy, ale i tak w Kruka na razie nie wchodzę, jeszcze poczytam sobie kilka rzeczy o spólce. Ekspedientki godne uwagi, nawiasem mówiąc. Salon ul. Floriańska, Kraków, jakbyście mieli ochotę pozwiedzać :P

Re: Byczy argument to dzisiejsze obroty

marlowe / 2006-12-09 18:53 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Pamiętam jak Mundek pisał o fali C. Trudno jest interpretować wykresy młódki jaką jest GPW. mundek się pomylił, mam nadzieję, że za dużo za to nie zapłacił. Teraz można przypuszczać, że jeszcze nie było fali A, że dopiero w końcowej fazie impulsu jesteśmy, w piątej fali. Spójrzmy na wykres WIG20 od 1999 roku na przykład. początek impulsu przypada na początek 2003 roku (założenie - fala1).Potem początek 2004 to koniec fali 2 - korekty. Potem mocno rozbudowana fala trzecia, często najdłuższa, trwała u nas do tegorocznej korekty, czyli do majowej fali 4. Jeżeli mundek się pomylił, a tak się stało, to możemy się znajdować jedynie w fali piątej. Po obejrzeniu wykresu w maksymalnych granicach czasowych (http://mojeinwestycje.interia.pl/wykres?wlid=280&porow=&rdz=0&wsk=1&okresy=8000&rn=1&typ=2&skala=0&srednia=1), wydumać można, że fala 5 może dojść do 3500, jak i do 4000. Stąd wniosek, że możemy się czegoś nowego nauczyć o naszym rynku jak już nadejdzie korekta (spadek, wzrost, spadek - fale A,B i C). Pozwoli nam to lepiej oceniać jego możliwości.
Lecz odgadnąć kiedy skończy się impuls nie sposób z samego wykresu. Trzeba się oczywiście wspomagać obserwacją życia. Na razie moje fryzjerki nie chcą kupować akcji. Moi koledzy z pracy jeszcze się giełdy boją. Ale za to wśród ludzi dookoła zaobserwowałem wzrost zainteresowania FI. Teraz dopiero zaczynają się zastanawiać najbardziej oporni (nawet najgłupsi i najbardziej nieufni z ludzi których znam). Obawiam się, że nie mam pojęcia co może taki stan oznaczać... :)
marlowe / 2006-12-09 16:46 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
To właśnie Twój komentarz gdzieś tam na forum znalazłem i to samo faktycznie mówiłeś. Dzięki :) To czekamy dalej na notowania. Czy to ile odjęli z akcji, oznacza ile jest warte pp, czy wartość pp jest inna? Może mi napisać ktoś kto ma pp, ile jest ono warte?
marlowe / 2006-12-09 15:54 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Nie żeby mnie to jakoś bardzo interesowało, ale z czystej ciekawości: zarobiłeś na obiad w postaci kotletów sprzątaniem, czy zrobiłeś obiad i to była literówka?

pp MNI

marlowe / 2006-12-09 15:50 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Szukałem i szukałem. Wychodzi na to, że pp MNI były przydzielane we wrześniu. Teraz wciąż czekamy na notowania tych praw. Ale wciąż nie wiem na jakich zasadach działają. Wynika z któregoś postu na tym forum, że 3 akcje warte 1zł każda należą się za jedno pp. Mam wielką prośbę. Czy mógłby mi ktoś przedstawić po krótce historię praw poboru MNI?? Ile odjęli od kursu akcji, ile warte są pp i tym podobne??
marlowe / 2006-12-09 15:20 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
To chyba w piątek również wygasa FW20X6. Bo to trzeci piątek miesiąca :)

Re: Polityka nie zaszkodzi rynkowi akcji

marlowe / 2006-12-08 17:20 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
zrobiłem sobie ten portwel w money.pl. Mam tam dodawać poprzednie operacje, czy się tego nie robi? A zresztą, olewka...
marlowe / 2006-12-08 16:38 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
może przemyślę jeszcze mastersa, ale muszę się o nim więcej dowiedzieć. A bioton może da zarobić jakoś szybko i na tyle, żeby pokryć stratę z mastersa. Wtedy spróbuję wejść spowrotem, hehehe, tym razem po 0,28 albo 0,27 :))))
marlowe / 2006-12-08 16:28 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
tym bardziej tak stosunkowo młodego rynku. Bo większość z tyhc książek opiera się na analizach rynku amerykańskiego.
marlowe / 2006-12-08 16:19 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
cholera. Dwa razy weszło...

VALJEAN

marlowe / 2006-12-08 16:18 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Odpowiadam :) Nie. Przerzuciłem kapitał w bioton wczoraj. I lepiej zrobiłem. Poza tym o ile wiem, umiejętność sprzedawania ze stratą, żeby gdzie indziej zarobić lepiej i szybciej jest równie ważna jak umiejętność sprzedawania z zyskiem. A obie są ważniejsze od umiejętności kupowania. Znam ludzi, którzy kiszą akcje, niezależnie od wahań ich ceny od lat, a sprzedają jak muszą. Moim zdaniem to gorsze od trzymania pieniądzy w skarpecie pod łóżkiem. Pozdrawiam serdecznie :)

2006-12-07 12:36:21 | *.*.*.* | valjean [ Galernik ] | komentowany artykuł
Re: Dzień bez rekordu, to dzień stracony [3]
MARLOWE- mam prośbę, mógłbyś kupić jeszcze trochę tych po 0,29 i sprzedać mi po 0,28?
staram się dokupić i cieńko idzie

VALJEAN

marlowe / 2006-12-08 16:18 / portfel / "One for My Baby (and One More for the Road)"
Odpowiadam :) Nie. Przerzuciłem kapitał w bioton wczoraj. I lepiej zrobiłem. Poza tym o ile wiem, umiejętność sprzedawania ze stratą, żeby gdzie indziej zarobić lepiej i szybciej jest równie ważna jak umiejętność sprzedawania z zyskiem. A obie są ważniejsze od umiejętności kupowania. Znam ludzi, którzy kiszą akcje, niezależnie od wahań ich ceny od lat, a sprzedają jak muszą. Moim zdaniem to gorsze od trzymania pieniądzy w skarpecie pod łóżkiem. Pozdrawiam serdecznie :)

2006-12-07 12:36:21 | *.*.*.* | valjean [ Galernik ] | komentowany artykuł
Re: Dzień bez rekordu, to dzień stracony [3]
MARLOWE- mam prośbę, mógłbyś kupić jeszcze trochę tych po 0,29 i sprzedać mi po 0,28?
staram się dokupić i cieńko idzie

Najnowsze wpisy