Na stronie internetowej Sejmu zostały niedawno opublikowane oświadczenia majątkowe posłów za 2023 rok. Na to, że Michał Dworczyk nie deklaruje posiadania jakichkolwiek pieniędzy, zwrócił uwagę w portalu X Radek Karbowski, twórca serwisu skrotpolityczny.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Michał Dworczyk w swoich oświadczeniach majątkowych składanych ze stanem na koniec 2017, 2018, 2019, 2021, 2022 i 2023 roku nie wykazywał żadnych zasobów pieniężnych. Oznacza to, że nie dysponował nawet złotówką na kontach czy w portfelu, ponieważ nie ma żadnych dolnych limitów, od których zasoby należy wykazywać. Wyjątkiem jest oświadczenie za 2020 rok, w którym pan poseł wykazał ok. 19 500 zł" - napisał Karbowski.
Michał Dworczyk jest posłem PiS, od grudnia 2017 do października 2022 roku był szefem kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego, wcześniej przez około pół roku był sekretarzem stanu w MON.
Czy trzeba wykazywać drobne kwoty
Pod wpisem Karbowskiego głos zabrał poseł Konfederacji Przemysław Wipler. "Skąd przeświadczenie/wiedza że nie ma 'dolnych limitów'? Wg mnie jeśli łączne środki pieniężne nie przekraczają 10 tys. zł, nie ma obowiązku ich wykazywania - analogicznie do innych składników majątkowych posła" - napisał.
"To wynika z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. 10 000 zł jest wskazane wyłącznie przy mieniu ruchomym oraz zobowiązaniach. Przy zasobach pieniężnych nie ma takiego zastrzeżenia" - odpowiedział Radek Karbowski.
Jeśli chodzi o inne składniki majątku, to Michał Dworczyk skrupulatnie je wyliczył. W oświadczeniu podał, że jest właścicielem 210-metrowego domu i 836-metrowej działki, na której stoi, a także 1/800 udziału w jeszcze dwóch działkach - jednej budowlanej i jednej rolnej. Wartość tych nieruchomości poseł oszacował w sumie na około milion złotych. Oprócz tego polityk ma także działkę rolną o powierzchni 21,8 tys. metrów kwadratowych, wycenioną na 20 tys. zł.
Dworczyk posiada też 180 udziałów w spółce "Rodzice dla szkoły" o łącznej wartości 18 tys. zł, z których nie osiągnął żadnego dochodu.
Dom i SUV w garażu. Oto majątek ministry pracy
Ponad 300 tys. zł dochodów w rok
W 2023 roku polityk miał niemal 278,5 tys. zł dochodu z tytułu pracy w KPRM (jako minister-członek Rady Ministrów), dostał także 36 tys. zł nieopodatkowanej diety parlamentarnej i ponad 9 tys. zł diety opodatkowanej. Oprócz tego zainkasował też ponad 12,5 tys. zł z tytułu uposażenia poselskiego i 3,5 tys. zł za zasiadanie w radzie programowej TVP Polonia.
Poseł jest też wraz z żoną współwłaścicielem Fiata Pandy z 2015 roku, małżonkowie mają też linię kredytową na 60 tys. zł w mBanku, wykorzystaną w około 95 proc.