Sejmowa komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej przesłucha we wtorek byłego prezesa Orlenu, obecnie europosła PiS Daniela Obajtka. To czwarta próba przesłuchania Obajtka, tym razem ma być skuteczna.
- Nie wiem, czy będzie to przełomowe przesłuchanie, biorąc po uwagę sprawność retoryczną Daniela Obajtka - mówił w programie "Newsroom" WP Tomasz Żółciak, dziennikarz money.pl. - Nie wiem, czy to coś nowego wniesie do sprawy. Sądzę, że albo zasłoni się niepamięcią, albo zastosuje metodę Artura Sobonia i wygłosi swobodną wypowiedź, do tego jeszcze może zgłosi jakiś problem ze złożeniem przysięgi. Widzimy wszystkie te wymyki stosowane przez świadków podczas przesłuchań komisji śledczych. Jeśli chodzi o sprawę projektu Olefiny, za którą miałby być pociągnięty do odpowiedzialności, to pytanie jest takie: jaką rolę on tu odgrywał? Orlen był głównym inwestorem, natomiast myślę, że większość pytań dotycząca warunków pracy, w jakich przebywali pracownicy ściągnięci do Polski...
rozwiń