Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Ustawa o prawie autorskim przegłosowana. Sejm nie uwzględnił głosu mediów

8
Podziel się:

Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy o prawach autorskich, ale bez korzystnych poprawek dla mediów. Za głosowało 417 posłów, przeciw 18.

Ustawa o prawie autorskim przegłosowana. Sejm nie uwzględnił głosu mediów
Sejm zagłosował (PAP, PAP/Piotr Nowak)

Sejm uchwalił w piątek z poprawkami nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, która wdraża do polskiego porządku prawnego dwie dyrektywy PE. Ustawa była szeroko komentowana i wyczekiwana w środowisku twórców.

- Prasie grozi to, że zagłodzą ją cyfrowi giganci, że będzie więcej zwolnień dziennikarzy. Trzy poprawki: pola eksploatacji publikacji prasowej, uczciwy dostęp do informacji, jak platformy cyfrowe wykorzystują publikacje prasowe, wreszcie ramy negocjacji z platformami cyfrowymi. Ta ustawa może pomóc wszystkim mediom i wzmocnić nas jako społeczeństwo w obronie przed dezinformacją - mówiła posłanka Lewicy Daria Gosek-Popiołek.

Trzy korzystne dla mediów poprawki, o których mówiła Gosek-Popiołek, zostały przez Sejm odrzucone.

Nowelizacja prawa autorskiego. Co przegłosował Sejm?

Pierwsza z przyjętych przez Sejm poprawek zakłada zwiększenie z trzech procent do 25 proc. objętości utworu, który może być wykorzystany na potrzeby zilustrowania treści w celach dydaktycznych lub związanych z prowadzeniem działalności naukowej "pod warunkiem że korzystanie to nie ma charakteru zarobkowego oraz odbywa się na odpowiedzialność tych instytucji lub podmiotów, na ich terenie lub w innym miejscu, lub za pośrednictwem bezpiecznego środowiska elektronicznego dostępnego, dzięki zastosowaniu procedur uwierzytelniających, tylko dla uczących się i nauczających lub prowadzących działalność naukową w danej instytucji lub danym podmiocie".

Sejm zgodził się także na przyjęcie poprawki, która zastępuje sformułowanie "artyści i wykonawcy" słowami: "twórcy i wykonawcy" oraz zakłada, że także twórcy opracowania "utworu literackiego, publicystycznego, naukowego, muzycznego lub słowno-muzycznego" są uprawnieni do stosownego wynagrodzenia.

19 czerwca, w trakcie prac nad ustawą, sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła także poprawki, o których przyjęcie wnosiły organizacje zrzeszające twórców, m.in. dotyczące wynagrodzenia z tytułu reemitowania utworu i dodania zapisów dot. wynagrodzenia godziwego i odpowiedniego do korzyści wynikających z korzystania z utworu.

- Rozszerzono także katalog zawodów, które objęte zostaną tantiemami o artystów wykonawców utworu literackiego, publicystycznego, naukowego, muzycznego lub słowno-muzycznego, a także wprowadzono poprawki mające na celu między innymi ustalenie granicznej daty, od której może powstać uprawnienie do eksploatowania utworów niedostępnych w handlu - przekazał sprawozdawca komisji poseł KO Maciej Wróbel.

Poinformował, że "dokonano także doprecyzowania samej nazwy ustawy, która po zmianach dotyczy +zmiany ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ustawy o ochronie baz danych oraz ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi+".

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Andrzej Wyrobiec wskazał, że ustawa w obecnym brzmieniu odpowiada na zgłoszone w procesie prac sejmowych postulaty i "zabezpiecza w istotny sposób interesy polskich twórców i artystów wykonawców".

- W ocenie ministerstwa osiągnięto oczekiwaną równowagę interesów podmiotów uprawnionych - twórców, artystów, wykonawców i użytkowników praw. Jako strona rządowa wsparliśmy racjonalne i zgodne z literą prawa propozycje poprawek poselskich. (...) Deklaruję, że wszystkie ważne kwestie niepodjęte podczas obecnej nowelizacji znajdą się w agendzie prac Forum Prawa Autorskiego (...) To platforma, której zadaniem będzie przegląd wszystkich przepisów polskiego prawa autorskiego prowadzący do szerokiej nowelizacji ustaw - mówił.

Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył dwóch unijnych dyrektyw dotyczących prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. Aktualne przepisy są przestarzałe, nie nadążają za rozwojem technologicznym i nie obejmują internetu oraz platform streamingowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Cml
4 miesiące temu
Bardzo dobrze za tą dziennikarską kastę wreszcie się zabierze cyfrowy świat. Nikt za wami nie będzie płakał - lament w TVN i spokoj
Prezydent2025
4 miesiące temu
Apolityczny przedstawiciel stowarzyszenia "wolne sądy" nagle stał się politykiem Parlamentu Europejskiego. Podobny mechanizm ma miejsce w mediach. Przykład pewnego właściciela który otrzymał z Wód Polskich setki milionów jest tego potwierdzeniem.
Kazik
4 miesiące temu
teraz media będą pewnie płatne, a komentowanie niemożliwe
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
5tq
3 miesiące temu
Bawi fakt, że większość komentujących nie rozumie o czym jest ta ustawa…
sweetacid
4 miesiące temu
To ostanie podrygi "twórców" i "wykonawców". AI nie pobiera tantiem, a jej dzieła będą wkrótce znacznie lepsze od jakichkolwiek ludzkich. Wprowadzanie w obecnej sytuacji jakiegokolwiek prawa, to bicie piany. Dotyczy to wszystkiego - muzyki, obrazu i słowa, filmów, reklam, książek itd. Należy uregulować kwestię własności intelektualnej w aspekcie jej automatycznego wytwarzania. Jest to tak, jakby w czasach niewolnictwa dzieła tworzył niewolnik, a jego właściciel podpisywałby się pod nimi. I kto wtedy jest "twórcą" i "wykonawcą"?
student uam
4 miesiące temu
Super, teraz trzeba się tego nauczyć na egzamin z prawa autorskiego. Tyle nauki a tu kolejne nowelizacje...
MŁAWA
4 miesiące temu
CAŁA MŁAWA POPIERA JAROSŁAWA .
Victor
4 miesiące temu
Zatem Tusk lub Kaczyński po staremu a nie fuchy na boku.