PGE podkreśliła, że przetarg ma na celu wyłonienie wykonawcy zdolnego do zaprojektowania, zbudowania i oddania magazynu "pod klucz". Chociaż ogłoszony ma być za kilka tygodni, to spółka opublikowała już warunki udziału w nim.
Rząd ma pomysł na fotowoltaikę. Szykuje się nowość
"Wielkoskalowy bateryjny magazyn energii elektrycznej przy ESP Żarnowiec będzie największą tego typu instalacją w całej Europie. Pozwoli na świadczenie regulacyjnych usług systemowych na rzecz Operatora Sieci Przesyłowej, jak również na bilansowanie lokalnych, lądowych farm wiatrowych i przyszłych farm wiatrowych PGE na Morzu Bałtyckim" - wyjaśniła PGE.
Spółka zwróciła ponadto uwagę, że projekt ma już podpisaną umowę przyłączeniową, uruchomioną spółkę celową, pierwszą w Polsce promesę koncesji na magazynowanie energii oraz zgłoszenie do certyfikacji ogólnej na rynek mocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magazyn z myślą o OZE
Magazyn energii będzie zlokalizowany w sąsiedztwie Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec, która należy do Grupy PGE.
- Wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie wytwórczym pociąga za sobą zwiększenie zapotrzebowania systemu elektroenergetycznego na magazynowanie energii. Dlatego przyspieszamy nasze inwestycje w tym obszarze - powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE.
Szef spółki dodał, że bateryjne magazyny energii, jak ten planowany przy ESP Żarnowiec, zwiększą potencjał magazynowania energii, co wpłynie na poprawę stabilności KSE w warunkach transformacji energetycznej oraz zapewni źródło stabilnych przychodów dla PGE. Grupa ubiega się też o dofinansowanie z KPO na inwestycję.
Koniec z marnowaniem darmowego prądu
"Nieelastyczne bloki węglowe nie są w stanie w słoneczne południe pracować na odpowiednio niskich minimach, a wieczorem szybko zwiększyć swoją moc. Do tego dochodzi niemal całkowity brak magazynów energii. Taka kombinacja zmusza operatora do ograniczania pracy źródeł odnawialnych - pomimo tego, że produkują wówczas niemal darmową energię" - zauważono z kolei w opublikowanym pod koniec maja raporcie Forum Energii "Transformacja energetyczna w Polsce".
W raporcie dodano, że tylko w 2023 r. w ten sposób stracono 74 GWh energii elektrycznej, ale skala problemu "szybko narasta".
"Od stycznia do połowy maja nierynkowemu redysponowaniu (odgórne ograniczenie produkcji - red.) poddano ponad 400 GWh energii. To tyle, ile w tym okresie zużyło blisko pół miliona gospodarstw domowych" - przekazał starszy analityk w Forum Energii Marcin Dusiło.
Dane dot. produkcji energii elektrycznej przez PGE w 2023 i 2024 r.
Jak informowała PGE, łączna produkcja energii elektrycznej netto w 2023 r. w jej jednostkach wytwórczych wyniosła 56,77 TWh, czyli o 14 proc. mniej niż w 2022 r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 29,8 TWh (o 25 proc. mniej rok do roku), z węgla kamiennego 18,8 TWh (spadek rdr o 8 proc.), a z gazu ziemnego 4,2 TWh (więcej o 51 proc. względem 2022 r.).
Spółka zwróciła uwagę, że łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE osiągnęła 2,7 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 1,2 TWh, o 26 proc. więcej niż w 2022 r. Dodała, że wolumen dystrybuowanej energii elektrycznej wyniósł 38,9 TWh.
Według danych przedstawionych przez spółkę produkcja energii elektrycznej netto w pierwszym kwartale 2024 r. w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 14,60 TWh i była o 7 proc. niższa od produkcji w I kwartale 2023 r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 7,63 TWh (o 7 proc. mniej rdr), z węgla kamiennego 4,32 TWh (spadek rdr o 12 proc.), a z gazu ziemnego 1,44 TWh (mniej o 3 proc. względem analogicznego okresu w 2023 roku).
Łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE w pierwszym kwartale 2024 r. osiągnęła 0,89 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 0,32 TWh, o 10 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2023 r.