Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Wielka inwestycja PGE. W Polsce powstanie największy magazyn energii w Europie

13
Podziel się:

Polska Grupa Energetyczna poinformowała, że planuje ogłosić przetarg na projekt i budowę wielkoskalowego magazynu energii w Żarnowcu. PGE chce zacząć poszukiwania wykonawcy na przełomie czerwca i lipca. Obiekt ma mieć moc do 263 MW i minimalną pojemność 900 MWh.

Wielka inwestycja PGE. W Polsce powstanie największy magazyn energii w Europie
PGE zapowiedziała inwestycję w wielki magazyn energii (Pexels)

PGE podkreśliła, że przetarg ma na celu wyłonienie wykonawcy zdolnego do zaprojektowania, zbudowania i oddania magazynu "pod klucz". Chociaż ogłoszony ma być za kilka tygodni, to spółka opublikowała już warunki udziału w nim.

"Wielkoskalowy bateryjny magazyn energii elektrycznej przy ESP Żarnowiec będzie największą tego typu instalacją w całej Europie. Pozwoli na świadczenie regulacyjnych usług systemowych na rzecz Operatora Sieci Przesyłowej, jak również na bilansowanie lokalnych, lądowych farm wiatrowych i przyszłych farm wiatrowych PGE na Morzu Bałtyckim" - wyjaśniła PGE.

Spółka zwróciła ponadto uwagę, że projekt ma już podpisaną umowę przyłączeniową, uruchomioną spółkę celową, pierwszą w Polsce promesę koncesji na magazynowanie energii oraz zgłoszenie do certyfikacji ogólnej na rynek mocy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprawdzam smartphone POCO

Magazyn z myślą o OZE

Magazyn energii będzie zlokalizowany w sąsiedztwie Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec, która należy do Grupy PGE.

- Wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie wytwórczym pociąga za sobą zwiększenie zapotrzebowania systemu elektroenergetycznego na magazynowanie energii. Dlatego przyspieszamy nasze inwestycje w tym obszarze - powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE.

Szef spółki dodał, że bateryjne magazyny energii, jak ten planowany przy ESP Żarnowiec, zwiększą potencjał magazynowania energii, co wpłynie na poprawę stabilności KSE w warunkach transformacji energetycznej oraz zapewni źródło stabilnych przychodów dla PGE. Grupa ubiega się też o dofinansowanie z KPO na inwestycję.

Koniec z marnowaniem darmowego prądu

"Nieelastyczne bloki węglowe nie są w stanie w słoneczne południe pracować na odpowiednio niskich minimach, a wieczorem szybko zwiększyć swoją moc. Do tego dochodzi niemal całkowity brak magazynów energii. Taka kombinacja zmusza operatora do ograniczania pracy źródeł odnawialnych - pomimo tego, że produkują wówczas niemal darmową energię" - zauważono z kolei w opublikowanym pod koniec maja raporcie Forum Energii "Transformacja energetyczna w Polsce".

W raporcie dodano, że tylko w 2023 r. w ten sposób stracono 74 GWh energii elektrycznej, ale skala problemu "szybko narasta".

"Od stycznia do połowy maja nierynkowemu redysponowaniu (odgórne ograniczenie produkcji - red.) poddano ponad 400 GWh energii. To tyle, ile w tym okresie zużyło blisko pół miliona gospodarstw domowych" - przekazał starszy analityk w Forum Energii Marcin Dusiło.

Dane dot. produkcji energii elektrycznej przez PGE w 2023 i 2024 r.

Jak informowała PGE, łączna produkcja energii elektrycznej netto w 2023 r. w jej jednostkach wytwórczych wyniosła 56,77 TWh, czyli o 14 proc. mniej niż w 2022 r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 29,8 TWh (o 25 proc. mniej rok do roku), z węgla kamiennego 18,8 TWh (spadek rdr o 8 proc.), a z gazu ziemnego 4,2 TWh (więcej o 51 proc. względem 2022 r.).

Spółka zwróciła uwagę, że łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE osiągnęła 2,7 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 1,2 TWh, o 26 proc. więcej niż w 2022 r. Dodała, że wolumen dystrybuowanej energii elektrycznej wyniósł 38,9 TWh.

Według danych przedstawionych przez spółkę produkcja energii elektrycznej netto w pierwszym kwartale 2024 r. w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 14,60 TWh i była o 7 proc. niższa od produkcji w I kwartale 2023 r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 7,63 TWh (o 7 proc. mniej rdr), z węgla kamiennego 4,32 TWh (spadek rdr o 12 proc.), a z gazu ziemnego 1,44 TWh (mniej o 3 proc. względem analogicznego okresu w 2023 roku).

Łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE w pierwszym kwartale 2024 r. osiągnęła 0,89 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 0,32 TWh, o 10 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2023 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
wiekowy
2 tyg. temu
Naprawde tacy jestescie ograniczeni , jakto wynika z tego co piszecie. ? ? Az wierzyc mi sie niechce .
wiekowy
2 tyg. temu
Wystarczy tylko tek temat rzucic dla tych co to sie znaja na wszystkim i juz czytamy głupoty ktore oni ,, wysmazą ,, A gawiedz ktora zostala wyedukowana czesciowo przez Zalewska albo Czarnka , widza swiat w czarnych barwach. Pokazując jak sa prymitywni w swym mysleniu .A wystarczy tylko wybac sie na wyciczke do eletrowni pracjacej jako szczytowo przepompowej i juz by wiedzili jak wygldaja takie akumulatory energii.
pracodawca
3 tyg. temu
Do miski przesiej mąkę wymieszaną z solą. Wbij jajka i wlej wodę mleko. Zmiksuj na jednolitą masę o gęstości rzadkiej śmietany (w razie potrzeby dolej wody lub dosyp mąki). Do masy dodaj roztopione masło. Wymieszaj dokładnie i odstaw na kilkanaście minut. Rozgrzej patelnię i wlej porcję ciasta. Krążąc patelnią, rozprowadź je po całej powierzchni. Smaż około pół minuty, aż brzegi zaczną się wywijać. Odwróć na drugą stronę i smaż przez pół minuty. Przełóż na talerz i przykryj ściereczką na czas smażenia pozostałych naleśników. Ugotowane ziemniaki przeciśnij przez praskę. Twaróg zmiel w maszynce o drobnych otworach lub zmiksuj w malakserze. Obrane cebula pokrój na bardzo drobną kosteczkę. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę, lekko posól. Smaż na średnim ogniu kilka minut, często mieszając, aż cebula będzie szklista. Cebulę i zmielony ser dodaj do ziemniaków. Dopraw solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Na każdego naleśnika nakładaj porcje farszu i składaj w trójkąty lub zawijaj w rulony. Przygotuj omastę: obraną cebulą pokrój na drobną kostkę, boczek pokrój na małe kawałki. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę i boczek, smaż na średnim ogniu cały czas mieszając, aż boczek się przyrumieni. Boczek z cebulą zdejmij z patelni. Na pozostałym tłuszczu krótko podsmaż naleśniki z nadzieniem.
Leo
3 tyg. temu
Do miski przesiej mąkę wymieszaną z solą. Wbij jajka i wlej mleko. Zmiksuj. Cały czas miksując, stopniowo wlewaj wodę, aż ciasto uzyska gładką konsystencję. Do masy dodaj roztopione masło. Dokładnie wymieszaj i odstaw na kilkanaście minut. Rozgrzej patelnię i wlej porcję ciasta. Krążąc patelnią, rozprowadź je po całej powierzchni. Smaż około pół minuty, aż brzegi zaczną się wywijać. Odwróć na drugą stronę i smaż na żółty kolor. Przełóż na talerz i przykryj ściereczką na czas smażenia pozostałych naleśników. Cebule pokrój w bardzo drobną kostkę. Pieczarki obierz. Kapelusze i nóżki pokrój na małe kawałki. Na patelni rozgrzej olej i smaż na nim cebulę, aż się zeszkli. Dodaj pieczarki i wlej sos sojowy. Smaż, aż pieczarki będą rumiane, a woda odparuje. Często mieszaj. Pod koniec smażenia dopraw solą i pieprzem. Patelnię zestaw z ognia i odstaw do ostygnięcia. Do pieczarek z cebulą dodaj starty żółty ser i wymieszaj. Na środek każdego naleśnika nałóż porcję farszu, zostawiając wolne brzegi. Następnie zawiń do środka przeciwległe boki i zwiń naleśnik w krokieta. Gotowe krokiety odkładaj na bok. Na płaski talerz wysyp bułkę tartą. Do drugiego nieco głębszego talerze wbij jajka i roztrzep je widelcem. Każdego krokieta zanurz w jajku, a następnie obtocz w bułce tartej. Na dużej patelni rozgrzej olej i podsmaż na nim krokiety z każdej strony, aż będą rumiane. Przekładaj na deskę wyłożoną ręcznikiem papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Sid
3 tyg. temu
Plastry szynki kroimy na małe kawałki. Białą, parzoną kiełbasę zaś na niezbyt cienkie półplasterki. Cebulę kroimy na jak najmniejszą kostkę, ząbki czosnku na cienkie plasterki. Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy cebulę z czosnkiem, lekko solimy, mieszamy i smażymy na średnim ogniu przez minutę. Dodajemy szynkę z kiełbasą, znowu mieszamy i smażymy 2-3 minuty, aż kiełbasa zacznie się rumienić na brzegach. Ziemniaki kroimy na kostkę o boku około 1 cm. Do garnka dodajemy podsmażone składniki oraz ziemniaki. Wlewamy bulion, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 7-8 minut, aż ziemniaki zmiękną. Dodajemy czubatą łyżkę startego chrzanu, czubatą łyżeczkę suszonego majeranku. Mieszamy i gotujemy 2 minuty. Do kwaśnej śmietany dodajemy słodką śmietankę oraz sporą szczyptę soli. Po wymieszaniu dodajemy kilka łyżek gorącej zupy i ponownie mieszamy. Zahartowane śmietany wlewamy do zupy, mieszamy i na średnim ogniu doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy natkę pietruszki, ostatni raz mieszamy i zupę zestawiamy z ognia. Podajemy z jajkami ugotowanymi na twardo.