Wielka Brytania stanęła po stronie Borisa Johnsona wynika z opublikowanych w nocy sondażowych wyników wyborów exit poll. Jak wskazuje BBC torysi mogą liczyć na 368 miejsc w Izbie Gmin. To znacznie lepszy wynik niż uzyskali w 2017 roku.
"Zdecydowane zwycięstwo torysów i miażdżąca klęska Corbyna i Partii Pracy- najgorszy wynik od 1935r." - tak ocenił wynik sondażowe wyborów w Wielkiej Brytanii prof. Leszek Balcerowicz w swoim wpisie na Twitterze.
Wynika z niego, że ekonomistę nie zdziwił wybór Brytyjczyków. "Corbynowi, zwolennikowi Chaveza, nie pomogła chwiejność w sprawie Brexitu i zapowiedzi nacjonalizacji gospodarki" - ocenił były polski wicepremier i minister finansów w trzech rządach oraz były prezes NBP.
"Okazał się wymarzonym przeciwnikiem dla Johnsona." - skwitował w ostatnich zdaniach prof Balcerowicz.
Jeśli sondażowe wyniki się potwierdzą będzie to oznaczać definitywne zwycięstwo zwolenników opuszczenia UE, a jego scenariusz spocznie na rękach Borisa Johnsona.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl