Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. RKE
|

Igrzyska Europejskie się skończyły, ale nie dla pracowników. Milion złotych na pensje

7
Podziel się:

Nikt nie bierze i nie brał pod uwagę, że ten projekt jest projektem krótkotrwałym - tak prezes spółki, która organizowała Igrzyska Europejskie 2023 odpowiada na pytanie o zatrudnienie. Impreza się skończyła, a w firmie wciąż pracuje ok. 100 osób.

Igrzyska Europejskie się skończyły, ale nie dla pracowników. Milion złotych na pensje
Igrzyska Europejskie odbyły się w 2023 roku w Krakowie (Licencjodawca, Europejski Komitet Olimpijski)

Igrzyska Europejskie 2023, które odbywały się w Małopolsce od 21 czerwca do 2 lipca wciąż... trwają. Tak przynajmniej można by pomyśleć, jeśli wziąć pod uwagę, że spółka, która była odpowiedzialna za organizację imprezy, nadal zatrudnia ok. 100 osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W sklepach zarabiają więcej niż nauczyciele? "To hipokryzja"

Igrzyska się skończyły, ale wciąż trwają. Dla pracowników

Koszty wynagrodzeń, jak zauważa TVN24, są spore i sięgają ponad miliona złotych miesięcznie.

Od prezesa spółki usłyszeliśmy, że na ten moment w spółce są zatrudnieni przede wszystkim pracownicy administracyjni i księgowi, którzy przygotowują dokumenty do kontroli NIK-u. Ale także, jak usłyszeliśmy, mają zajmować się przygotowywaniem poszczególnych raportów do odpowiednich podmiotów, raportów z przebiegu organizacji igrzysk; chodzi między innymi o dokumenty wysyłane do Europejskiego Komitetu Olimpijskiego - relacjonuje reporter stacji.

Prezes tłumaczy się z zatrudnienia

Marcin Nowak, prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023 przyznaje z kolei, że z miesiąca na miesiąc zatrudnionych będzie ubywać.

Średnia zarobków wśród osób jeszcze u nas pracujących to około 10 tysięcy złotych brutto. Łatwo policzyć, że kwoty netto wcale nie powalają, zwłaszcza, że nikt nie bierze i nie brał pod uwagę, czego bardzo żałuję, że ten projekt jest projektem krótkotrwałym i często te osoby przyszły do nas na kilka, kilkanaście miesięcy, rezygnując ze swojej podstawowej pracy. W związku z tym to ryzyko było bardzo duże, bo jeden pracodawca puścił taką osobę na urlop bezpłatny, natomiast drugi nie miał skrupułów - stiwerdził.

Kamil Bortniczuk, minister sportu i turystyki zapowiedział, że Polska może zostać gospodarzem znacznie większych igrzysk.

- Będę jednoznacznie rekomendował, byśmy aplikowali o igrzyska olimpijskie w Polsce w jak najszybszym czasie. W grę wchodzą dwie daty, wynikające z kalendarza, to 2036 rok, ewentualnie 2044 rok. Ale to będzie też kwestia decyzji politycznej, która może zostać w tym zakresie podjęta - powiedział Bortniczuk w wywiadzie dla "Polska - Metropolia Warszawska".

W czerwcowo-lipcowej imprezie wzięło udział około siedmiu tysięcy sportowców. Były to największe zawody, jakie kiedykolwiek odbyły się w Polsce

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
wvwbv
rok temu
program koryto+ dla ludzi powiazanych z pis ma się dobrze idzie pełną parą a ciemny lud za to płaci hehehe
kobieta
rok temu
a jak tam komisja maciare,w,i,c,z,a
Dżony_bi_gut
rok temu
Kradną od dawna w Krakowie. W 1997 założono "Biuro Festiwalowe Kraków 2000" w celu obsługi imprezy pt. "Kraków jako Europejska Stolica Kultury". Impreza się skończyła, a biuro przemianowano na KBF (Krakowskie Biuro Festiwalowe), które działa do dziś. Była to wylęgarnia kolesiostwa i nepotyzmu. Przykład - jednym z wielu (bodajże 5) dyrektorów został syn ówczesnego komendanta krakowskiej policji - Witolda O. Dlaczego prokuratura nie zajmuje się przestępstwami urzędniczymi w Krakowie? Czyżby miała w tym interes? Może członkowie rodzin pracowników prokuratury są na paskach miejskich spółek?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
oburzony
rok temu
A osoby pracujące przy Igrzyskach wciąż nie dostały wypłat! Jak chociażby sędziowie zawodów lekkoatletycznych.
aha
rok temu
i tak robią wały -autostrady jest firma bierze forsę i nic nie budują itp.
Dżony_bi_gut
rok temu
Kradną od dawna w Krakowie. W 1997 założono "Biuro Festiwalowe Kraków 2000" w celu obsługi imprezy pt. "Kraków jako Europejska Stolica Kultury". Impreza się skończyła, a biuro przemianowano na KBF (Krakowskie Biuro Festiwalowe), które działa do dziś. Była to wylęgarnia kolesiostwa i nepotyzmu. Przykład - jednym z wielu (bodajże 5) dyrektorów został syn ówczesnego komendanta krakowskiej policji - Witolda O. Dlaczego prokuratura nie zajmuje się przestępstwami urzędniczymi w Krakowie? Czyżby miała w tym interes? Może członkowie rodzin pracowników prokuratury są na paskach miejskich spółek?
wvwbv
rok temu
program koryto+ dla ludzi powiazanych z pis ma się dobrze idzie pełną parą a ciemny lud za to płaci hehehe
kobieta
rok temu
a jak tam komisja maciare,w,i,c,z,a