no właśnie nie...... założenia na ktorych opiera się obecny system są weryfikowane bardzo brutalnie..... ale system nie pada...... zauważ... jedni padają... ale inni się trzymają i kupują tych padających... kwesia tylko teraz jest taka.... ograniczą banki ryzyko..... (juz widac akcje sprzedażowe na lokaty itp) i z czasem zostaną tylko "zdrowi"

moim zdaniem po tym kryzysie... na rynku zostaną takie tuzy jakich świat nie widział... coś ala coca-cola w branzy spożywczej.... ja tak to widze..... bo pasć systemowi nie dadzą..... (rządy) i to jest pewne

kghm..... ale jazda.... szok już 4 z przodu ;)

na Dt dziś najlepszy był synthos.... zaczał - 9% a był + 2%.... ładnie....

kupuj jak leje się krew...... nie liczę który raz to przysłowie się sprawdziło...

kryzys.... a patrzcie na HTL... co to znaczy jak już jest w trendzie wzrostowym..... ;))))

nie mylcie pojęć proszę was....... Kryzys płynności i zaufania mamy na rynku (co pokazują międzybankowe stopy kredytowe) a nie kryzys upadłości.... (aktywa są zdrowe) jednak banki aby funkcjonować muszą mieć bazę depozytywą (aby współczynnik wypłacalności był na wysokim poziomie) dlatego u nas takie jaja z lokatami... na wszelki wypadek. więc naprawde..... spokój jest wskazany i trochę myślenia a nie straszenie ludzi....... żebyśmy nie mieli samosprawdzającej się przepowiedni jak ludzie zaczną wyciągać lokaty......

mam w portfelu 15 spółek.... 7 zielonych 5 bez zmian i 3 czerwone niezły dzień :) tylko ten kghm.... brałem po 52.. :(((

nie łapię.... interesują mnie na bieżąco tylko ww. longtermy... a te... pozostałe.... poprsotu kupione bo dobre spółki i beda drozsze za jakis czas... to wszystko po co czytać albo obserwowac notowania.... niech leza a za jakis czas pomyslimy czy listy nie zmodyfikowac i czegos nie zamienic albo trwale sie pozbyc... bez stresu...