Forum

Komentarze użytkownika "GKSF"

Komentarze użytkownika: GKSF

GKSF / 2008-01-17 14:56 / Inwestor
Popieram ponownie na całej linii. Jest to zjawisko pozytywne.

Re: Fundusze...Co na początek?

GKSF / 2008-01-02 10:08 / Inwestor
Jaki masz cel swojej inwestycji? Chcesz odkładać długo i zrealizować zyski za 5-10 lat, czy też szybko się dorobić? Jeśli to pierwsze to rzeczywiście oferty Skandii lub Aegona są ciekawe. Przejrzałbym również ofertę Multibanku.

Jeśli to drugie, to nie wchodź w fundusze. Tutaj popróbuj na giełdzie, ale z góry mówię, że jest to ryzykowne bardzo. Nie wystarczy się tam również "nienajgorzej łapać". Ale również pamiętaj, że wtedy trzeba uzbierać większy kapitał. Ktoś to już poniżej poruszył, ale przypomnę. Załóż sobie konto oszczędnościowe (oprocentowane 4-5%) i tam odkładaj pieniądze. Potem inwestuj.
GKSF / 2007-12-14 14:28 / Inwestor
Korekta trwa teraz. Sygnałem może być zbyt długo trwająca hossa na giełdzie :). Ile dokładnie - nie wiem, czy to da się przewidzieć. Potrzeba doświadczenia.
GKSF / 2007-12-14 14:19 / Inwestor
Kurcze, ale masło maślane napisałem. Krótko - tak, moim zdaniem teraz bardzo się opłaca wchodzić w fundusze surowcowe ;).
GKSF / 2007-12-14 14:18 / Inwestor
Jest to dobra alternatywa dla akcji w okresach spadkowych. Zgodnie z moją wiedzą najwięcej zarabia się na akcjach, ale już takie fundusze pomagają pięknie dywersyfikować portfel i zarabiać na spadkach. Moim osobistym zdaniem teraz jest bardzo dobry czas na to, gdyż na tych funduszach można zyskać nawet w okresach spadkowych. Nie polecam inwestowania 100% swojego kapitału w tego typu przedsięwzięcia.
GKSF / 2007-12-14 14:06 / Inwestor
Zgodze sie, ale zeby uciekac to jeszcze za wczesnie - w takiej sytuacji ciesze sie ze swojej dywersyfikacji. W części odskandiowej mam od listopada na obligacyjnych (tak - poczekam do stycznia, wtedy zacznę kupować akcyjne - prawdopodobnie). W innych rażące spadki, ale jest to raczej skąpa część moich oszczędności, które wykorzystuję do nauki rynku.
GKSF / 2007-12-14 14:03 / Inwestor

trzeba się dać ludziom
wygadać i pocieszać ich po wpadną w depresje.

W pełni popieram - w finansach najgorsze co można zrobić to działać pochopnie. Ostatnie miesiące pokazują góra-dół, góra- dół, ze skłonnością do dołu, ale i okres trudny (żadna firma nie inwestuje przed świętami, robi się rozliczenia, itp.)
GKSF / 2007-12-14 13:39 / Inwestor
Czas kupować :).

Re: ZARAZ SPANIKUJĘ I SPRZEDAM WSZTSKO AKCYJNE

GKSF / 2007-12-14 13:39 / Inwestor
Generalnie odpowiedzieć musisz sobie sam. Ja się tam nie stresuję - na giełdzie nie jestem - mam za słabe nerwy. Fundusze akcyjne ocenia się w skali kilkuletniej. W takim okresie na pewno zarobią. Na inwestycje krótkoterminowe są środki bardziej zachowawcze.
GKSF / 2007-12-14 12:36 / Inwestor
I znowu wróżenie z fusów. Po co określać konkretny poziom? Obecna sytuacja jest efektem problemów USA. Polska gospodarka ma się dobrze, a pomimo tego inwestorzy uciekają do funduszy denominowanych w obcej walucie. Sami pracujemy na spadki.

Re: inwestycja na 1-2 lata

GKSF / 2007-12-14 10:00 / Inwestor
Zasadniczo mam tylko pytanie - czemu ta kwota będzie Tobie potrzebna za dwa lata? Przyznam się szczerze, że inwestycja w fundusze akcyjne na 1-2 lata może być błędem. Na tak krótki okres inwestycyjny nie polecam żadnych ryzykownych środków. Już raczej coś zrównoważonego, hedge, lub fundusze rynku pieniężnego, obligacje.

Chcę tylko powiedzieć, że przez dwa lata na akcjach można sporo stracić (można liczyć na swoje szczęście, ale...).
GKSF / 2007-12-14 09:36 / Inwestor
Na moją głowę korekta to po prostu spadek cen funduszy/innych rzeczy do wartości bliższej wartości rzeczywistej. Dlaczego? Otóż popyt na dane jednostki funduszu winduje jego ceny powyżej wartości oczekiwanej. Wynika to z tego, iż fundusz, który dostanie zastrzyk gotówki szybko te pieniądze (zgodnie ze statutem) inwestuje. Powoduje to windowanie cen akcji. przedsiębiorstwa nie muszą się rozwijać w takim tempie. Często więc akcje takiego przedsiębiorstwa są przewartościowane. Wystarczy mały sygnał na rynku do spadków i już maklerzy pozbywają się akcji takiego przedsiębiorstwa doskonale wiedząc, że akcje jego są przewartościowane i szybko spadną. Teraz pozostaje nam czekać na pozytywne impulsy z gospodarki by znów zaczęła się fala zakupów na giełdzie.

To tak bardzo ogólnie, ale mam nadzieję, że obrazowo.
GKSF / 2007-12-13 21:47 / Inwestor
Rozumiem, że wybierasz fachowe podejście do sprawy, ale takie pytania często pozostaną bez odpowiedzi. Osobiście nie lubię zdradzać własnych źródeł informacji, chyba że wymaga tego sytuacja.
GKSF / 2007-12-13 21:46 / Inwestor
:). Spox jak to mawiają. Jeden mój kolega stosuje metodę lotek i tarczy i też zarabia. Ja jestem jednym z tych optymistów, którzy uważają, że można analizować. Ale już pytań w stylu będzie spadek, wzrost nie lubię. Już wolę pytania w stylu - czy teraz mam kupować, czy sprzedawać?
GKSF / 2007-12-13 21:43 / Inwestor
Tutaj absolutnie się zgadzam. Ale jest to wynikiem właśnie braku edukacji. Ludzie często lecą na znak 360% zysku, kiedy to już raczej powinno spodziewać się spadku, a na pewno już niewielkiego zysku.

Osobiście jestem za otwartą edukacją + proponowanie ludziom rzetelnych i prostych rozwiązań. Aegon/Skandię wliczam do rzetelnych rozwiązań, natomiast fundusze parasolowe już mniej. Zdecydowanie najgorzej oceniam fundusze inwestycyjne markowane przez banki, chociaż i tutaj zdarzają się wyjątki. Kwestia rzetelnego podejścia do sprawy.
do początku nowsze
1 2 3 4

Najnowsze wpisy