A tak na prawdę widocznie za dużo przedsiębiorców już wybrało kwartalne rozliczanie VAT i MF chce odzyskać pieniądze, które teraz leżą "niepotrzebnie" na koncie przedsiębiorcy i przy okazji jeszcze uskubnąć trochę szybciej dla siebie dodatkowych środków.

Ciekawe kiedy stwierdzą, że kwartalne zaliczki na podatek dochodowy są "złe". Choć pewnie tym zajmą się trochę później, bo to mniejszy procent wpływów do budżetu, a tutaj już sporo deficytu na ten rok machnęliśmy, a w kolejnym pewnie trzeba będzie jeszcze szybciej "ratować" budżet.

Jeśli poszła by ta 3 w 5 to powinna w okolicach 1394-1395 kończyć się, ale poczekajmy zobaczymy co pokaże dzisiejsze zamknięcie oraz przede wszystkim jutrzejszy FED.

To znaczy na pewno skupują, ponieważ cały czas spada nam bilans rezerw walutowych, zarówno EUR jak i USD. Zobaczymy jak będzie teraz się kształtować po komunikatach, ale to może być plus tej operacji, ponieważ zwiększymy rezerwy walutowe tańszym kosztem. Choć jak dla mnie nadal nie pojęte jest jak zamierza NBP wygenerować zysk w tym roku szczególnie w zakładanej wielkości, ale może jeszcze to dojrzę :).

Tak. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/usa;800;tys;urzednikow;otrzyma;jednak;pensje,131,0,809091.html

Pytanie tylko czy wtedy nie ruszy się Iran i nie zacznie wówczas wojny w tamtym rejonie. Tutaj już mogłoby wtedy nie być wesoło, bo wówczas nie wiadomo jakby się to nie skończyło i czy nie doprowadziłoby to do III WŚ. Wówczas już pozostanie pytanie czy będzie dane cieszyć się z zysków, które mamy szansę mieć teraz.

Hmm, co do samej Arabii Saudyjskiej jakoś nie wydaje mi się, że nastąpią tam zamieszki lub też przewrót.
Zbyt silnie reprezentowane są tam interesy USA, aby dokonała się rewolucja i obalenie króla. Jest to strategiczny partner w tym rejonie. Zresztą zawsze dobrze się dogadywali i jedni drugim 'szli' na rękę, więc jeśli CIA miałoby teraz gdzieś działać, aby nie doszło do przewrotu to właśnie tam.
Ale właśnie niepewność w regionie dość skutecznie napędza spadki.
A czy się mylę? Okaże się, bo jeśli miałbym pewność w takich kwestiach to byłbym już bogatym człowiekiem :).

Oj faktycznie dało dzisiaj do pieca. Trochę żałuję, że wyszedłem, ale cóż może odrobi się na czymś innym.

Pozostaje jeszcze kwestia wschodu Libii czy muzułmanie nie narobią jakiś problemów tam. Inaczej możemy spodziewać się względnej stabilizacji. Na razie nie ma też chyba powodów do obaw o ZEA, bo to mogłoby spowodować poważne problemy i wzrosty na rynku ropy.
Tak z innej beczki zastanawiam się ile na tych zamieszkach zarobiły GS i JPM, bo to mogły być ich żniwa.